...w gronie Stargardzianek:) Ależ było fajnie! Poznałam nowe lokalne scraperki i zobaczyłam najlepszą szafę, jaką w życiu widziałam:) Papiery fruwały, wino i poncz się lało, a my dawałyśmy czadu :D
Spotkanie odbyło się u Mellanki i były jeszcze UHK, Magdalena, IWA i Ewa. Najwięcej zdjęć jest na blogu Mellan, ja wstawiam tylko co poniektóre:)
Uwielbiam takie spotkania i mam nadzieję, że będzie ich teraz więcej.
Fajnie spotkać pokrewne scrapowe dusze i pośmiać się razem, pociachać wspólnie i pojeść coś dobrego:) Ja co prawda mam dwie lewe ręce w kwestii kulinarnej, ale dziewczyny mają jak najbardziej prawe! Było więc pysznie!!!
Dziękuję dziewczyny!!!
Swietne pospotkaniowe prace. Szkoda że w moim mieście nie organizuje się takich spotkań :(
OdpowiedzUsuńSpotkanie super, Twoje kartki jak zawsze cudne, idę podpatrzeć więcej zdjęć na blogu Mellan :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie szfa niezła!! nic dziwnego,że karteczki piękne, jak taki zapas cuedniek scrapowych!!
OdpowiedzUsuńTwoje mandale przecudne!
szkoda, że mam tak daleko do Was :(
OdpowiedzUsuńO jaaa ale zazdroszczę fajnego spotkania... A karteluchy przepiękne, niebieska też! :D
OdpowiedzUsuńAaaaaa!!!!!! Piękne!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetne karteczki!!!
OdpowiedzUsuńnie próbowałaś tej szafy wynieść ? ;)
Potwierdzam, było rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć, a prace sliczne
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kolejnego spotkania ;)
OdpowiedzUsuńa ja bym chyba nie była w stanie nic zrobić, gdyby tyle osób patrzyło mi na ręce :)), ale mimo tego spotkania zazdroszczę. Wspaniałe kartki !
OdpowiedzUsuń