Jeszcze jeden kolażyk do Kolażowni w temacie "jestem kobietą!".
Jakiś czas temu znalazłam to zdjęcie w Zwierciadle i wiedziałam, że je kiedyś wykorzystam. Wolę co prawda więcej własnej inwencji w tworzeniu kolażu, niż tylko pochlapanie tła i przyklejenie wyciętego z gazety motywu, ale akurat to zdjęcie było tak piękne, że nic więcej nie mogłam już dodać.
Innego pomysłu w temacie kobiecym nie miałam. Jestem kobietą dość niekobiecą. Ubieram się sportowo i prawie nie noszę ozdób. Nooo, makijaż jedynie lubię:) Zresztą, co ja piszę o wyglądzie! Przecież ważniejsze jest to, co wewnątrz!
A kolaż prezentuje się tak:
Dokonałam też małej kosmetycznej zmiany w mojej poprzedniej czerwonej zawieszce, którą pokazywałam dwa posty niżej. Zmieniłam perełkę ze środka na guzik.
Teraz bardziej mi odpowiada:)
I mój Dylan Cat tak pięknie wygląda na poniższym zdjęciu, że chciałam je pokazać światu : D
Cucny kot!
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo ładne, jak zawsze Twoja praca jest bardzo ciekawa. A zawieszka jest cudna a na jakiej wielkiej mandali pozuje! :)
Niezwykłe.....!
OdpowiedzUsuńDylan jak zwykle the best :)
OdpowiedzUsuńZawieszka z guzikiem rzeczywiście wygląda lepiej. Taki mały szczegół a jakie potrafi wprowadzić zmiany.
Kolaż bardzo kobiecy, ale podoba mi się pomysł z tymi złotymi ciapkami.
Ubiorem się nie przejmuj, ja z kolei się w ogóle nie maluję i nikt nawet uwagi na to nie zwrócił :)
Za to jak się pomaluję a Ty odstawisz to jest szał :D :D
A ja ostatnio anie sięnie ubieram aninie maluję....jakoś tak mi się porobiło,choć prawie przez całe dorosłe życie bez makijażu i odpowiedniego ubrania nie wyszłam nawet z psem...
OdpowiedzUsuńczy ja jeszcze jestem kobietą? to byłby kolaż...gdybym oczywiscie potrafiła tak jak Jyoti...na szczęście ( chyba!) nie potrafię.
a zawieszka jeszcze lepiej się teraz prezentuje.
Kot cudo!!!
Kociak przeuroczo wygląda spiąc, a mandala po małym liftingu wygląda slicznie :) Zdjęcie z kolażu faktycznie interesujące
OdpowiedzUsuńjaaaki kot! chyba nie zdążyłam zostawić komentarza pod poprzednią notką, w którym bym napisała, jak strasznie mi się czerwona zawieszka podoba! może byś tak zorganizowała jakieś candy zawieszkowe? :>
OdpowiedzUsuńa kobiecość dla mnie niewiele ma wspólnego z modelem prezentowanym przez czasopisma z sukienkami; kobieta ubrana na sportowo i bez makijażu może być bardziej kobieca od odstawionej laski, która nigdy się nad swoją kobiecością nie zastanowiła
Piękne prace- niosą tyle ciepła w te chłodne dni;)
OdpowiedzUsuńJa również chodzę na co dzień w spodniach, spódnica czy sukienka to tak od święta;) Ale górę lubię mieć elegancką- fajna bluzka, wystająca koronka:) Biżuterię też kocham, ale mieć nie muszę. Za to bez makijażu nie wychodzę z domu.