Dwa posty niżej zamieszczałam skrzyneczkę. Skrzyneczka jest w drodze do nowej właścicielki, a mnie zatęskniło się za tym skrzyneczkowym zestawieniem kolorów. No i zrobiłam mandalę. Dużą - 50cm x 50cm.
Wydaje mi się taka mocno orientalna :))
I na osłodę, w samym środku nocy Pan Kot mówi dobranoc :D:D
I ja mówię: dobranoc :)))
Ps. Jeszcze tylko się pochwalę, że moja ręka została wyróżniona na blogu - scrapki-wyzwaniowo :)))))
jaka cudowna mandala i te kolory wspaniałe !!!!
OdpowiedzUsuńAsiu :-) poezja ♥ czujesz przede wszystkim ...nie tylko myślisz ...paleta kolorów i emocji urzeka i wędruje do ♥
OdpowiedzUsuńgratulacje i całusy :-)
d
niesamowita jest! pięknie skomponowane kolory, a kociak cudo
OdpowiedzUsuńTa mandala jest tak naładowana energetycznie, że aż z niej bije:) A kocisko jest bajecznie piękne:) Gratuluję wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuńmandala jest przecudna :) wspaniałe kolory :) a kociak uroczy :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wyróżnienia :)
przepiękna mandala, cudne kolory!!!
OdpowiedzUsuń