Było fantastycznie! Cały weekend spędziłam bowiem w doborowym towarzystwie UHKa, Tores, Blue, Pasiakowej, Dory i Gosi. Na wyspie Wolin.
Gościła nas Dora. Dziękuję Kochana za gościnę! Ciągle jestem jeszcze pod wrażeniem imprezy.
Tak wyglądał stół:
Tores, Gosia i Pasiakowa. W tle Dora.
Pasiakowa szuka.
UHKowa miska pełna skarbów.
Z racji bliskości morza - krótki wypadzik.
Ja i Tores
Pożegnanie Pasiakowej
Niestety nieostre ujęcie, ale szkoda byłoby go nie pokazać.
A tu już wspólne pozowanie
Ptaszorki dla Dory
Tutaj zbliżenie na mojego
A teraz Piękna Stopa Gospodyni, czyli szerokie zastosowanie stempli
I zbiorowo
Efekty naszej pracy pokażę następnym razem,bo jestem padnięta i ledwo widzę. Nie jestem przyzwyczajona do chodzenia spać o czwartej rano...Ale było warto!
Jak ja zazdroszczę....
OdpowiedzUsuńAle Wam fajnie! Uhkowe stemple na pewno aż się nagrzały:-)
OdpowiedzUsuńTakie tatuaże ze stempli robiłam swojemu siostrzeńcowi, choć akurat dysponowałam nie za bardzo coolastymi wzorami, ale z kota tez był dumny:-) A i mama zadowolona, że dało się dzieciaka doszorować:-)
Czekam na efekty, bo towarzystwo iście doborowe było, inspiracje aż iskrzące.
Zazdroszczę wypadu, jak nie wiem co...
OdpowiedzUsuńHahaha - jaaaaakie foty :) Było super, tylko krótko ;)
OdpowiedzUsuńHahaha, nooo, Piękna Stopa Gospodyni rządzi! Ach, było całkowicie obłędnie fantastycznie, STRASZNIE się cieszę, że Cię poznałam i czekam na wyniki badania tego mojego księżyca ;)
OdpowiedzUsuńAle dałyście czadu laski, szalona energia aż bije z ekranu! No i strasznie, ale to strasznie zazdroszczę morza - mnie w tym roku nie dane, a że bez morza usycham, to chociaż na fotce sobie popatrzę ;-)
OdpowiedzUsuńO majgasz ja ledwie żywa jestem po tym weekendzie - ciekawe dlaczego ;)
OdpowiedzUsuńByło czadowo, a najczadowej w samochodzie z Hołowczycem ;)
Ale dojechałyśmy!!!!!!
:)
Najbardziej podoba mi się ta pasiasta skarpeta na ostatnim zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuńPtaszki cudowne.
Ale fajnie się bawiłyście! Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne to wasze spotkanie, czuć pozytywną energię aż tu:)
OdpowiedzUsuńptaszki cudne i tatuaze, ech, zazdroszszcę:P
hugs,M
Ahahha,
OdpowiedzUsuńach ten mój pasiasty stempel na stopie ;P
Ile znajomych twarzyczek :) Widzę, że wypad udany, taki typowo letni no i bardzo twórczy :)
OdpowiedzUsuńznając takie zgromadzenia musiało być bosssko:))
OdpowiedzUsuń