Buszując po blogach znalazłam ciekawą paletę kolorystyczną u Magda(i)Leny. Właściwie widziałam podobną już nie raz, ale dopiero teraz jakoś mnie zainspirowała. Chodziła za mną nie wiem czemu, bo to nie moje kolory. Nie mam nawet różowego tuszu, ani srebrnego... Cóż, chyba trzeba uzupełnić braki, ale tymczasem poradziłam sobie z tym co mam.
Od czasu zrobienia tej kartki, czyli od poniedziałku prześladują mnie te tytułowe słowa: you make me happy...Nie mogę sobie przypomnieć, co ta za piosenka była. Bo była na pewno. Nuci mi się cały czas w głowie i zaczyna mnie wnerwiać:)))
I z tym lekko wnerwionym, aczkolwiek rozśpiewanym akcentem kończę posta. Buziaki!!!
może: you make me happy when sky is grey ?
OdpowiedzUsuńTeraz za mną łazić będzie ;)
www.youtube.com/watch?v=f2XjdSro0jw
OdpowiedzUsuńznalazłam na yt.
może o to chodzi?
cudna karteczka, kolorki extra:)
buziaki
dorcia
A! Teraz i za mną chodzi...
OdpowiedzUsuńPiękna kartka!
o nie teraz i do mnie się przyczepi ;)
OdpowiedzUsuńmi się skojarzyło you make me feel like a woman ;))) nic z happy mi do głowy nie przychodzi...
Bardzo mi się podoba kartka.
Róż potrafi wciągnąć więc czekam na kolejne urocze różowe prace:)
OdpowiedzUsuń