Wczorajszego wieczora powstał komplecik na wyzwanie Maliny w czekoladzie na stryszkowym blogu.
Użyłam :
papierów UHK Gallery - malina, espresso i pieczarka,
stempelka 3rd Eye - TES 186 - hypno candy,
oraz różyczek z tego zestawu ze sklepu Mixed Media Place.
Bałam się, że za ciemne są te kolory i nie da się niczym psiknąć, a ja lubię używać mediów wszelakiego rodzaju, ale jednak się dało :)))
Psiknęłam glimmerem i ecoliną. To mój stały zestaw psikający :)))
Tusze do stemplowania i tuszowania brzegów tym razem to archivale.
I do tego brązowy sznureczek woskowany.
Plus ciemno czekoladowy perlen pen.
Baza pudełkowo kartkowa z Papierowej Galanterii.
Obfociłam nawet stempelek w akcji, bo tak ładnie się prezentował z tym tuszem...
...a do dzisiejszej sesji fotograficznej znów pojawił dodatkowy chętny...
W tle po lewej widać pozujący komplecik:)
...mnie nie sfotografujesz?.... no wiesz....:D :D
Biorę ostatnio udział w wyzwaniach gęsto, ale jestem na fali jakiejś i daję się jej ponieść...
Jutro pewnie mandala, ale kto wie...;)
Buziaki:**
Ale ciacho! Mniamniuśne! Mmmm...
OdpowiedzUsuń... ale smakowity duecik :) ... i ten futrzasty hipnotyzer przecudnej urody :)
OdpowiedzUsuńPiękne:) Choć kocisko zawsze zwycięży:)))
OdpowiedzUsuń