które zrobiłam podczas szczecińskiego scrapowania. Pocięłam najnowsze papiery UHK Gallery - Pszczółkę Maję, Muchomorka, Wodnika Szuwarka, Cesarza Pana i Żwirka.
Po raz pierwszy wykorzystałam swoją nagrzewnice do embossingu ( patrz: druga i trzecia kartka)!!!
Fantastyczna sprawa! Wsiąknęłam na dobre...
I jeszcze sobie pomyślałam, że dawno tu nie było mojego kocurka...
Bardzo często towarzyszy mi przy komputerze i wnerwia się, co może być w tym czymś bardziej interesującego od niego...
Pozdrawiam!!!
ETYKIETY
album
(42)
altered book
(10)
amulet
(7)
anioł
(1)
art journal
(49)
atc
(2)
badylki
(19)
biżuteria z drewna
(1)
bransoleta
(1)
butelka
(2)
candy
(6)
czapka
(13)
datownik
(2)
domek
(1)
duszki
(18)
eksperymentalnie
(171)
farby do tkanin
(2)
glinka
(10)
inne
(16)
kapelusz
(4)
kartka
(129)
kolaż
(75)
koperta
(1)
kot
(80)
książka
(9)
LO
(14)
lusterko
(2)
makrama
(12)
Mandala
(717)
meander book
(10)
moje wewnętrzne drogowskazy
(4)
monotypia
(17)
na głowę
(66)
naszyjnik
(62)
okulary
(22)
parawanik
(5)
pas
(5)
pędzel
(11)
plecak
(2)
pocztówka
(11)
prezent
(1)
pudełeczko
(40)
radosne wdzianka
(33)
ramka
(21)
sukienka
(11)
szycie
(30)
szydełko
(50)
tag
(29)
torebka
(1)
tryptyk
(1)
upcykling
(93)
wianek
(31)
wieniec
(1)
wierszożurnal
(50)
wymiana
(8)
wyzwanie fotograficzne
(2)
Zakładka
(9)
Zawieszka
(71)
zdjęcia
(88)
życiowo i filozoficznie
(81)
wtorek, 30 sierpnia 2011
poniedziałek, 29 sierpnia 2011
Szczecinianki w natarciu
No i po zlocie. Okazało się, że scrapujących szczecinianek i z okolic wcale nie jest tak mało.! Znowu poznałam parę nowych osób. Nie wszystkich zapamiętałam z nicka, niestety, bo trudno zapamiętać tyle osób i w dodatku z każdym porozmawiać. Cykałam fotki, ale też na pewno nie każdy się na nich znajdzie, bo tym razem nie szalałam z aparatem, chciałam przecież pociachać wspólnie papiery i po prostu zwyczajnie pogadać.
Pierwsza fotka- UHK zaczyna warsztaty...
Teraz Dora11, Mizia i ja.
Organizatorki: Martusino i Tores
Kasza prowadzi warsztaty
Dora11 i Wiśnia z babcią w tle
Tores udziela porad
Anantu i Evik
UHK i Niebiesko Oka w trakcie prowadzenia warsztatów
No i takie gadu gadu ( Morfffina, Niebiesko Oka, ja, Wiśnia i UHK. W tle Kasza)
Jak widać - było wesoło! Przepraszam, jeśli przekręciłam czyjegoś nicka i jeśli ktoś poczuł się pominięty na zdjęciach. Nie tylko ja pstrykałam, więc jeszcze pewnie jest więcej zdjęć u pozostałych dziewczyn.
Cieszę się, że Was poznałam!!!
Pierwsza fotka- UHK zaczyna warsztaty...
Teraz Dora11, Mizia i ja.
Organizatorki: Martusino i Tores
Kasza prowadzi warsztaty
Dora11 i Wiśnia z babcią w tle
Tores udziela porad
Anantu i Evik
UHK i Niebiesko Oka w trakcie prowadzenia warsztatów
No i takie gadu gadu ( Morfffina, Niebiesko Oka, ja, Wiśnia i UHK. W tle Kasza)
Jak widać - było wesoło! Przepraszam, jeśli przekręciłam czyjegoś nicka i jeśli ktoś poczuł się pominięty na zdjęciach. Nie tylko ja pstrykałam, więc jeszcze pewnie jest więcej zdjęć u pozostałych dziewczyn.
Cieszę się, że Was poznałam!!!
sobota, 27 sierpnia 2011
Brąz
To zdecydowanie nie mój kolor i przyznam, że jako kolejny tagowy kolor naCraft Artwork typowałam żółty. Cóż, jak widać trzeba trochę podrasować intuicję...
Niczego zaskakującego nie wymyśliłam, znowu jest drzewo do kolekcji. Sentencja wydrukowała się z błędem, tzn. ta czcionka nie ma polskich liter i w miejscu "ś" zmieniła się na inny alfabet, a mnie się już nie chciało drukować drugi raz...hahahahaha!- a propos wysiłku......(patrz sentencja poniżej)
Brąz to między innymi poczucie odpowiedzialności i stąd taki cytat.
To "ś" kuje mnie w oczy, cholewka jasna! No ale już tak musi zostać.
Remont się skończył!!!!!!!! Teraz trzeba sprzątać całą chatę.....Miłej soboty życzę!
Niczego zaskakującego nie wymyśliłam, znowu jest drzewo do kolekcji. Sentencja wydrukowała się z błędem, tzn. ta czcionka nie ma polskich liter i w miejscu "ś" zmieniła się na inny alfabet, a mnie się już nie chciało drukować drugi raz...hahahahaha!- a propos wysiłku......(patrz sentencja poniżej)
Brąz to między innymi poczucie odpowiedzialności i stąd taki cytat.
To "ś" kuje mnie w oczy, cholewka jasna! No ale już tak musi zostać.
Remont się skończył!!!!!!!! Teraz trzeba sprzątać całą chatę.....Miłej soboty życzę!
czwartek, 25 sierpnia 2011
Ulubiony papier
Najwyższy czas na jakieś nowe wyzwanie. Za długo łazienka zaprzątała mi głowę. Jeszcze nie koniec, nie, ale już bardzo blisko. Wczoraj odbyłam pierwszą kąpiel we własnej wannie! Było suuuper!!!
Wyzwanie jest na UHK Gallery- inspiracje, gdzie trzeba użyć swojego ulubionego papieru. No i okazało się, że jestem... n i s z c z y c i e l k ą książek...........
Mój ulubiony papier to stara książka, niestety. Ale zapewniam , że bestselerów i dzieł literatury nie tnę.
Jeśli zaś chodzi o scrapowy papier to podpadnę pod lizusostwo, bo moje ulubione papiery scrapowe to Wenecja i Green Ekspectations ( konkretnie ten zielony).
A teraz kartka, jeszcze świeżutka, niewyschnięta :
Zrobiłam dwa zdjęcia z dwóch stron parapetu, bo trochę różnie światło pada, ale chyba nie zbyt wielkiej różnicy.
Aaaa, zapomniałabym o historii! Hm...Nie popisze się chyba specjalnie. Po prostu odkąd me oczęta ujrzały Wenecję wszystko było jasne. No i ostatnio zakupiłam w Scrapkach wykrojnik Sizzix o takim fajnym kształcie zbliżonym do kształtu moich tagów, którego tu uzyłam. Stempel nabyłam już dość dawno w Scrappo ( Plate 12- Pensive mood), ale go nie używałam wcześniej. No i to by było na tyle.
Przy okazji chciałabym podziękować za wszystkie miłe sercu komentarze! Mój blog jest jeszcze młody, więc tym bardziej jestem wdzięczna za każde słowo. Czuję wtedy właśnie ten wewnętrzny trzepot skrzydeł....
Wyzwanie jest na UHK Gallery- inspiracje, gdzie trzeba użyć swojego ulubionego papieru. No i okazało się, że jestem... n i s z c z y c i e l k ą książek...........
Mój ulubiony papier to stara książka, niestety. Ale zapewniam , że bestselerów i dzieł literatury nie tnę.
Jeśli zaś chodzi o scrapowy papier to podpadnę pod lizusostwo, bo moje ulubione papiery scrapowe to Wenecja i Green Ekspectations ( konkretnie ten zielony).
A teraz kartka, jeszcze świeżutka, niewyschnięta :
Zrobiłam dwa zdjęcia z dwóch stron parapetu, bo trochę różnie światło pada, ale chyba nie zbyt wielkiej różnicy.
Aaaa, zapomniałabym o historii! Hm...Nie popisze się chyba specjalnie. Po prostu odkąd me oczęta ujrzały Wenecję wszystko było jasne. No i ostatnio zakupiłam w Scrapkach wykrojnik Sizzix o takim fajnym kształcie zbliżonym do kształtu moich tagów, którego tu uzyłam. Stempel nabyłam już dość dawno w Scrappo ( Plate 12- Pensive mood), ale go nie używałam wcześniej. No i to by było na tyle.
Przy okazji chciałabym podziękować za wszystkie miłe sercu komentarze! Mój blog jest jeszcze młody, więc tym bardziej jestem wdzięczna za każde słowo. Czuję wtedy właśnie ten wewnętrzny trzepot skrzydeł....
piątek, 19 sierpnia 2011
Drzewo nocy...
No i mam niebieskiego taga do kompletu. Postawiłam na drzewa i jest drzewo. Takie nocne wyszło. Miałam chęć dorzucić jakąś sówkę mądrości, ale żadnej nie miałam. Zresztą dość ascetyczna jestem i wolę mniej niż więcej na pracy. Nie żałuję tylko brokatów i mediów wszelakich. Oraz drutu.
Tag na wyzwanie Craft Atwork oczywiście.
Szkoda mi tylko, że na zdjęciu nie widać tych wszystkich niuansów kolorystycznych, a tez nie bardzo miałam czas, żeby porobić więcej zdjęć w różnym oświetleniu.
Oto i on:
Pozdrowienia ślę!!!
Tag na wyzwanie Craft Atwork oczywiście.
Szkoda mi tylko, że na zdjęciu nie widać tych wszystkich niuansów kolorystycznych, a tez nie bardzo miałam czas, żeby porobić więcej zdjęć w różnym oświetleniu.
Oto i on:
Pozdrowienia ślę!!!
poniedziałek, 15 sierpnia 2011
Mały przerywnik remontowy
Oooch! Mam już dość!!! Kiedy to się skończy?........Zachciało mi się wanny...
Jak już tu kiedyś wspominałam, nie należę do cierpliwych i szlag mnie trafia na ten bajzel w domu i na 2w1, czyli kuchniołazienkę!
No, ale starczy marudzenia. Zrobiłam czerwonego taga na Craft Atworkowe wyzwanie. Chociaż tyle.
Moje tagi będą drzewkowe. Akurat posiadam 5 drzewkowych stempli, więc na tą serię, jak znalazł.
I po raz kolejny na tym blogu: NIECH MOC BĘDZIE ZE MNĄ!!!
Jak już tu kiedyś wspominałam, nie należę do cierpliwych i szlag mnie trafia na ten bajzel w domu i na 2w1, czyli kuchniołazienkę!
No, ale starczy marudzenia. Zrobiłam czerwonego taga na Craft Atworkowe wyzwanie. Chociaż tyle.
Moje tagi będą drzewkowe. Akurat posiadam 5 drzewkowych stempli, więc na tą serię, jak znalazł.
I po raz kolejny na tym blogu: NIECH MOC BĘDZIE ZE MNĄ!!!
czwartek, 11 sierpnia 2011
Krowa, która wiele w życiu przeszła
Remont trwa. Warunki spartańskie nie sprzyjają twórczości, ale coś nie coś da się jakoś wykombinować w tumanach kurzu...
Mój kochany Murakami ciąg dalszy więc:
Już prawie wszystkie jego książki przeczytałam. Została mi tylko najnowsza trylogia. Nie wiem, co ja potem będę czytać???
Czy może ktoś zna styl Murakamiego i może zna również autorów piszących w podobnym klimacie? Chętnie sięgnęłabym po coś nowego, podobnego.
I przy okazji pochwalę się, że moja biało granatowa mandala zajęła II miejsce w piątej edycji Koloro TONu wArt Piaskownicy !!!!! Baaaaaaaaaaardzo dziękuję !!!!!
Mój kochany Murakami ciąg dalszy więc:
Już prawie wszystkie jego książki przeczytałam. Została mi tylko najnowsza trylogia. Nie wiem, co ja potem będę czytać???
Czy może ktoś zna styl Murakamiego i może zna również autorów piszących w podobnym klimacie? Chętnie sięgnęłabym po coś nowego, podobnego.
I przy okazji pochwalę się, że moja biało granatowa mandala zajęła II miejsce w piątej edycji Koloro TONu wArt Piaskownicy !!!!! Baaaaaaaaaaardzo dziękuję !!!!!
niedziela, 7 sierpnia 2011
Zielono mi
się zrobiło... A to za sprawą papieru Green Expctations od UHKa.
Posłużył mi (papier, nie UHK, hihi) za podstawę do taga na wyzwanie Craft Atwork. Co tydzień będzie inny kolor. Jako pierwszy występuje zielony.
Moje "dzieło" prezentuje się tak:
Jak zwykle mój tag ma przód i tył.
No i tak mnie ta zieleń wciągnęła, że zrobiłam jeszcze dwie kartki. Pomyślałby kto, hahaha! Nigdy nie sądziłam, że będę robić kartki. A przynajmniej tak często...
Na razie zieleni mam dość.
Teraz na tapecie będę mieć remont łazienki, więc nie wiem jak to będzie z kolorami i w ogóle...
Posłużył mi (papier, nie UHK, hihi) za podstawę do taga na wyzwanie Craft Atwork. Co tydzień będzie inny kolor. Jako pierwszy występuje zielony.
Moje "dzieło" prezentuje się tak:
Jak zwykle mój tag ma przód i tył.
No i tak mnie ta zieleń wciągnęła, że zrobiłam jeszcze dwie kartki. Pomyślałby kto, hahaha! Nigdy nie sądziłam, że będę robić kartki. A przynajmniej tak często...
Na razie zieleni mam dość.
Teraz na tapecie będę mieć remont łazienki, więc nie wiem jak to będzie z kolorami i w ogóle...
piątek, 5 sierpnia 2011
Murakami i Cynka
Kilka dni temu zamawiałam u Cynki tą karteczkę. Nie ukrywam ,że jestem fanką jej twórczości i już dawno myślałam o tym, żeby tak dla inspiracji zamówić sobie cynkową karteczkę. I postawić w swoim scrapowym kąciku, co by wenę zapraszała.
No i mam! Dzisiaj znalazłam pod drzwiami kopertę!
Jakby tego było mało w kopercie znalazłam jeszcze to:
Dziękuję Ci kochana baaaaaardzo!!!
Wiedziałaś, jak bardzo lubię Murakamiego! I dostałam to właśnie dzisiaj, kiedy zamierzałam wstawić pierwsze strony mojego kolejnego alteredbooka, w całości poświęconego słowom z jego książek.
To nie może być przypadek.
Niech więc ta przecudna karteczka będzie preludium, przedmową do moich twórczych prób!
A motylkową karteczkę, która upiększa mój scrapowy kącik pokażę niebawem, jak zrobię tam porządek....
No i mam! Dzisiaj znalazłam pod drzwiami kopertę!
Jakby tego było mało w kopercie znalazłam jeszcze to:
Dziękuję Ci kochana baaaaaardzo!!!
Wiedziałaś, jak bardzo lubię Murakamiego! I dostałam to właśnie dzisiaj, kiedy zamierzałam wstawić pierwsze strony mojego kolejnego alteredbooka, w całości poświęconego słowom z jego książek.
To nie może być przypadek.
Niech więc ta przecudna karteczka będzie preludium, przedmową do moich twórczych prób!
A motylkową karteczkę, która upiększa mój scrapowy kącik pokażę niebawem, jak zrobię tam porządek....
czwartek, 4 sierpnia 2011
Kwiatowy tag
Początkowo miałam nie robić tego taga z kwiatem, z powodu kwiata właśnie, ale jak tak sobie popatrzyłam na tagi dziewczyn to nabrałam ochoty.
Na blogu Craft Atwork jest wyzwanie, w którym trzeba zrobić kwiata własnoręcznie. To się pobawiłam, pociachałam, pociapałam no i jest to:
Znowu użyłam papierów Wenecja, które uwielbiam. Wyszło cukierkowo, ale ostatnio były turkusy, więc chciało mi się inszego koloru.
Na blogu Craft Atwork jest wyzwanie, w którym trzeba zrobić kwiata własnoręcznie. To się pobawiłam, pociachałam, pociapałam no i jest to:
Znowu użyłam papierów Wenecja, które uwielbiam. Wyszło cukierkowo, ale ostatnio były turkusy, więc chciało mi się inszego koloru.
poniedziałek, 1 sierpnia 2011
Na ostatnią chwilę
Zdążyłam! Miałam dwa tygodnie, żeby zrobić zakładki. Najpierw nie miałam pomysłu, a potem czasu. Wczoraj w końcu się zmobilizowałam i coś tam zmajstrowałam.
Aha, zakładki na wyzwanie Craft Atwork mają być.
To moje kreacje:
A na Skrapujących Polkach też już dziś ostatni dzień wyzwania na turkusową kartkę.
No i też ledwo zdążyłam. Właściwie to na zdjęciu bardziej mi wygląda na niebieski, a nie na turkus, ale napisali turkus, to zrobiłam turkus.
Kartka na kolana nie powala, ale co tam! Wyszła , jak wyszła.
Oto i ona:
Kociego wyzwania nie było, ale kocie zdjęcie jest...Miau!
Aha, zakładki na wyzwanie Craft Atwork mają być.
To moje kreacje:
A na Skrapujących Polkach też już dziś ostatni dzień wyzwania na turkusową kartkę.
No i też ledwo zdążyłam. Właściwie to na zdjęciu bardziej mi wygląda na niebieski, a nie na turkus, ale napisali turkus, to zrobiłam turkus.
Kartka na kolana nie powala, ale co tam! Wyszła , jak wyszła.
Oto i ona:
Kociego wyzwania nie było, ale kocie zdjęcie jest...Miau!
Subskrybuj:
Posty (Atom)