I jeszcze jedna Mandala w brązach.
Drewienkowa.
75cm x 55cm
Taka trochę jakby bardziej "poukładana".
Tęsknisz za swoim absolutnym domem. Od tego momentu próbujesz wszystkiego. Nawet kupując kawałek chleba, chcesz być szczęśliwy, bo brakuje Ci szczęścia. Brakuje ci szczęścia nieobecności tego, kto może i nie może być szczęśliwy. Teraz stałeś się kimś, kto może być szczęśliwy lub nieszczęśliwy. Od tego momentu tęsknisz za szczęściem, które jest z natury nieuwarunkowane; szczęście, które nigdy nie zależy od żadnych okoliczności. Od tego momentu, z tego nieporozumienia, zaczyna się cierpienie, ponieważ brak jest cierpieniem. I żadne zrozumienie na tym świecie nie jest w stanie cię usatysfakcjonować i może widzisz to w jednej chwili: że satysfakcja, która nadchodzi, nigdy nie może być spełnieniem, za którym tęsknisz. Wtedy może „ja” się rozpada i nagle pojawia się spełnienie bez żadnej zależności.
KR
(Dzięki Izabela Kudła)
Już dość mam brązików. Na jakiś czas na pewno. Fioleciki teraz krążą gdzieś w eterze ;))) Dawno ich nie było. Więc może coś w ten fioletowy deseń?...
Uściski, przytulaski i buziole ślę:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz