Wreszcie mandalę popełniłam!
90cm x 90cm
Z mocnym akcentem i tekturką.
Zwykle boję się mocnych kolorów, jeśli o tło chodzi, ale tym razem od razu wiedziałam, że takie będzie.
Mieszanina brązu, czerwieni, różu i coś tam jeszcze.
Żadna rzecz we wszechświecie nie ma
jednego przyrodzonego znaczenia.
Znaczenie rzeczy jest
w umyśle postrzegającego,
a nie w postrzeganym przedmiocie.
Mooji
Wszystkiego radosnego życzę!:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz