Zestaw tęczowy znów zmalowałam.
Piąty chyba.
Na zlecenie.
Połączyłam drewienko i glinkę tym razem.
...chodzi o to, by iść swoją DROGĄ, nie drogą podaną przez kogoś. Odkryć to, do czego nasz Wiatr Serca prowadzi, bo wtedy nie potrafimy inaczej, a trudność jest tylko dla umysłu i ciała. Bo potrzeba całego wnętrza jest ponad wszystkim.
Mariusz Alin
Udanego, pięknego weekendu Kochani!:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz