czwartek, 14 sierpnia 2025

Najpiękniejsze wzory światła...

Dzień dobry wieczór świecie!
...w ten piękny, upalny sierpniowy czas...
Nadmorską sesją się chwalę ;)
W badylkowym kręgu, który utworzyłam na plaży.
A i po za kręgiem też.
Po gołym niebem, z gołymi stopami i z nagim zachwytem.
Z kubeczkami pysznej kawy.
Ach! Życie... Dziękuję!
Tego było mi trzeba!































































I mówisz, że jesteś rozbity, 
ale rozbite lustra, takie jak ty,
tworzą najpiękniejsze wzory światła.

Nikita Gill


Pięknego dnia Kochani!:**

niedziela, 10 sierpnia 2025

Zawsze na właściwej drodze

Hejka Tuzaglądacze Drodzy :)
Poprowadziło mnie życie wczoraj pięknymi ścieżkami.
Brukowaną drogą w tunelu drzew.
Szłam sobie więc do światła.
W stronę słońca.
Lekko i radośnie...
Tanecznym krokiem i w podskokach...
Z przerwą na pyszną kawkę w polu.
Z przyjaciółką.
Zapisują się w sercu takie niezapomniane chwile.
Dziękuję.











































































Pozwól, aby życie samo się toczyło. Uwierz mi: życie jest zawsze na właściwej drodze.

Rumi


I tak się toczy to życie dla mnie, że stąd umykam...
Ale... wszystko idzie właściwym torem...
W nieznane.
:**

sobota, 14 czerwca 2025

W ciszy tego świata...

Dziś po raz pierwszy w tym roku poczułam lato.
Zaopiekowana przez słoneczne promienie.
Przemierzając wiejskie drogi.
Stąpając boso po trawie.
Nasycając oczy kolorami polnych kwiatów.
Obdarowana czystym błękitem nieba, zielenią traw, szumiących liści i drżeniem serca.
Objęta czule przez niewidzialne, ciepłe dłonie planety.
W błogości Istnienia...
Dziękuję.
































































Uśmiechem otulam Twe wątpliwości
jeszcze zanim odkryjesz siebie
w Ciszy Tego Świata
i widzę to czego jeszcze nie dotknąłeś oddechem
a to śpiewa Ciebie 
w mym sercu

Nulina
Przebudzeni do Miłości



Kochani, doświadczam nieoczekiwanych zmian, życie po raz kolejny mnie zaskoczyło i mniej mnie tutaj znowu. Ale to dobre zmiany. Płynę z prądem i ze zdumieniem się temu przyglądam. Z zapartym tchem.
Ale że to zbyt prywatne, to tutaj zakończę moje wywody.
Do zobaczenia!
Najpewniej na kolejnym spacerze ;)