czwartek, 31 maja 2012

Pieśń o sobie

wyśpiewał Walt Whitman na moim scrapie stworzonym do aktualnej art-piaskownicowej mapki:)
Ależ mnie wzięło na mapki... Sama się dziwię...:)

Wykorzystałam zdjęcie mojego ulubionego, magicznego miejsca, a raczej wijącej się drogi wśród pól i łąk, którą uwielbiam się przechadzać...Hmm. Dawno tam nie byłam.


Przekazuję siebie w spadku ziemi, aby wyrosnąć trawą,
którą kocham.
Jeśli chcesz znowu spotkać się ze mną, szukaj
mnie pod podeszwami swych butów. (...)
Jeśli nie uchwycisz mnie za pierwszym razem,
nie trać nadziei.
Jeśli nie znajdziesz mnie w jednym miejscu,
szukaj w innym -
- zatrzymam się gdzieś i poczekam na Ciebie.
Walt Whitman


Mapka:




I zbliżenia:














Jeśli chodzi o scrapy (LOsy, Lauyty:))) to dopiero się rozkręcam:D Szalenie mnie wciąga ta zabawa:) Muszę sobie tylko wywołać więcej zdjęć, bo mój dotychczasowy zasób zdjęciowy kurczy się. A duży nie był.

Buziaki posyłam wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!

8 komentarzy:

  1. Jaki piekny wiersz. Twoj scrap rowniez.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak Ci cudnie to mapkowanie wychodzi!!! No i poezja przednia...
    Kolory mi bliskie, miejsce jakbym skądś znała, a tyle jest takich dróg :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne -i ta zieleń ach pięknie Ci to mapkowanie wychodzi-pozdrawiam -wiola

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna pieśń.. Scrap fajowy- niesamowite kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. przecudny, soczysty scrap!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie drogi wśród pól...

    OdpowiedzUsuń
  7. Sielsko i romantycznie,piękny wiersz, cudny scrap
    dorcia

    OdpowiedzUsuń