Z dużą mandalą przybywam.
Full power color :)))))
80cm x 80cm
Inspiracją do jej powstania było kolorowe, hippisowe zdjęcie znalezione na fejsbuku.
O tu.
Ale mandala nie wyszła aż tak kolorowo...
Poczułem się w potrzebie wielkiej pielgrzymki, więc usiadłem i siedzę ciągle od trzech dni.
Hafiz
A przede mną mandalowe wyzwanie. Też duże.
W nowej formie, w jakiej jeszcze nie tworzyłam...Za kilka dni, mam nadzieję przybyć z efektami...
Trzymajcie się cieplutko Kochani :**
Ależ radosna! Taka pozytywna, rozbuchana energią, trochę jakby ludowa? Śliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję Toresie :) Tak mi się jakoś koloru zachciało...
Usuń