Dzień dobry świecie!
Oto mój pierwszy post w tym nowym roku.
Drugi wydziergałam pióropusz!
Na szydełku.
Kolory maksymalnie radosne.
Niebieskości, żółty, pomarańcz, czerwień i fiolecik.
Fotek wrzucam dużo, bo dawno mnie tu nie było i jeśli nie postami, to zarzucam Was Kochani moimi radosnymi fotkami.
Dzień dobry! Pora na kawę. Pora na uśmiech. Pora na pozytywną energię. Pora na spacer. Pora na gapienie się w niebo. Pora na odcięcie się od zła. Pora na wszystko, co obudzi cię do życia.
Dzień dobry! Wstań i chwyć w swoje ręce, w swoje serce nowy dzień.
Kaja Kowalewska
Ten pióropusz ma być prezentem. Jeśli się spodoba. A po głowie chodzi mi jeszcze jeden, w folecikach, różowych filecikach z bielą. Włóczkę w każdym razie mam. Była na coś innego, ale już nawet nie pamiętam na co ;))) Jak widać pewnie jednak miał to być pióropusz. Tylko kupując włóczkę byłam nieświadoma. A przeznaczeniu nie da się umknąć ;))))))))
Ściskam z serducha prosto!:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz