a raczej ze sposobu, w jaki malują swoje szamańskie wizje. Ściąga dotyczy konkretnie kropek.
Kropka. Punkt. Świadomość.
Paleta kolorów, która mnie zainspirowała pochodzi z tego niezwykle inspirującego bloga.
Te zielone obrazki są tak kojące, że postanowiłam stworzyć zieloną mandalę. Równie dobrze mogłabym zatytułować "w krainie łagodności", ale zamiłowanie do Aborygenów i wszelkiej maści szamanów zdecydowanie przeważyło :D
Zdjęcia robiłam oświetlając mandalę sztucznym światłem z lampy, bo pochmurna i mglista pogoda, którą bardzo lubię - nie sprzyja fotografii.
A co do kropek to mówią do mnie: jeszcze, jeszcze:)
ETYKIETY
album
(42)
altered book
(10)
amulet
(7)
anioł
(1)
art journal
(49)
atc
(2)
badylki
(19)
biżuteria z drewna
(1)
bransoleta
(1)
butelka
(2)
candy
(6)
czapka
(13)
datownik
(2)
domek
(1)
duszki
(18)
eksperymentalnie
(171)
farby do tkanin
(2)
glinka
(10)
inne
(16)
kapelusz
(4)
kartka
(128)
kolaż
(75)
koperta
(1)
kot
(80)
książka
(9)
LO
(14)
lusterko
(2)
makrama
(12)
Mandala
(715)
meander book
(10)
moje wewnętrzne drogowskazy
(4)
monotypia
(17)
na głowę
(66)
naszyjnik
(62)
okulary
(22)
parawanik
(5)
pas
(5)
pędzel
(11)
plecak
(2)
pocztówka
(11)
prezent
(1)
pudełeczko
(40)
radosne wdzianka
(32)
ramka
(21)
sukienka
(11)
szycie
(30)
szydełko
(49)
tag
(29)
torebka
(1)
tryptyk
(1)
upcykling
(92)
wianek
(31)
wieniec
(1)
wierszożurnal
(50)
wymiana
(8)
wyzwanie fotograficzne
(2)
Zakładka
(9)
Zawieszka
(71)
zdjęcia
(82)
życiowo i filozoficznie
(75)
kropki, to jest TO!!! zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńa szamańskość się u ciebie czuje (to komplement - w razie wątpliwości!), może jesteś czarownicą?
i też lubię taką pogodę, z naciskiem na mgłę ;)
Super! Bardzo moja kolorystyka i klimat :)
OdpowiedzUsuńCudeńko!!! Jakim cudem Tobie tak równo wszystko wychodzi?????
OdpowiedzUsuńSzaman - tak ma na imię nasz Kot, czyli Maszyna Losująca :))))
zawsze podziwiam w Twoich mandalach misterne wykonanie, piękna!
OdpowiedzUsuńJest obłędna! Uspokaja, przenosi w inny wymiar i nie wiem, czy to za sprawą kolorów, czy kropek.
OdpowiedzUsuńNiesamowita mandala! Ile pracy musiałaś włożyć w jej powstanie (taki ogrom kropeczek) - jest taka misterna i zarazem delikatna. Cieszę się, że kropki wciąż do Ciebie przemawiają i czekam na kolejne efekty tego porozumienia:)
OdpowiedzUsuńKropki w Twoim wykonaniu nigdy sie nie znudzą
OdpowiedzUsuńOMG!!!!!!!!! Aleś się nakropkowała!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzadowo to wygląda!!!!!
Ulegnij im ;) Piszesz zawsze tak ciekawie. Piękną mandalę wykropkowałaś. Zdjęcia, które Cię zainspirowały są bardzo ładne. Sprawiają wrażenie, że spogląda się na nie przez taflę wody w leśnym stawie.
OdpowiedzUsuńŚliczna praca! Podziwiam za pomysłowość i precyzję:)
OdpowiedzUsuńWow, jak dla mnie ta mandala jest najpiękniejsza ze wszystkich jakie do tej pory widziałam!!
OdpowiedzUsuńAle się nakropkowałaś! Ale efekt wart tego - oszołamiający!
OdpowiedzUsuńgenialna!
OdpowiedzUsuńWspaniała!!!
OdpowiedzUsuńWitaj moja droga, bardzo dawno tu nie zaglądałam,
OdpowiedzUsuńale jak zwykle nacieszyłam oczy twoimi mandalami
i pobyłam chwilę w twoim myślowym świecie....
Trzymaj się i kropkuj jak najwięcej :-))))))))))
Mandala przepiękna,miałaś dużo pracy przy niej, ale warto było, kolory uspokajające, balsam na obolałą duszę po całym dniu szarpania się z rzeczywistością.
OdpowiedzUsuń