piątek, 12 października 2018

Nie bójcie się ciszy

Hejka Kochani :)
Monotypia III oraz Monotypia IV.
Dwie w jednym poście.
A na końcu cały zestaw.
Normalnie zakochałam się w tej technice!
Te cztery mandale odbijałam w tuszu w pracowni mojej znajomej artystki.
To jest dość brudna technika, generalnie nie za bardzo do zastosowania w warunkach domowych.
Korci mnie jednak żeby sie zapaopatrzyć we własny zestaw do monotypii oraz duuuużo foli do zabezpieczenia otoczenia, bo jednak zawsze byłoby wygodnie mieć wszystko pod ręką gdyby pojawił się pomysł.
Póki co mogę korzystać z pracowni koleżanki, za co oczywiście z głebi serca dziękuję, ale fajnie byłoby mieć dostęp do tej techniki od ręki, u siebie.
Możnaby poszaleć z kolorowymi tuszami... Potencjał jest!































Proszę was 
nie bójcie się samotności, 
nie bójcie się ciszy, 
nie bójcie się "nudy" 
pamiętajcie, 
że milczenie jest wymowne, 
że nienawiść krzyczy, ryczy 
ujada i wyje 
miłość uśmiecha się, milczy,
czeka na was.

Tadeusz Różewicz
(dzięki Małgosia Maga)


Jeszcze muszę te prace zawerniksować, ale najpierw zaopatrzyć się muszę w jakiś werniks w spraju. 
A dzisiaj najpewniej zabiorę się za czarny naszyjnik. O.
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie :**

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz