poniedziałek, 27 marca 2023

Oprzeć się o światło...

Byłam ja sobie niedawno na długim, samotnym spacerku.
Pod przepastnym dachem nieba.
Oczarowana spektaklem, w którym główni bohaterowie to były chmury.
Ciemne, ciężkie i lekkie, białe i błękitne, i w ogóle we wszystkich odcieniach szarości i niebieskości.
W międzyczasie spadł deszcz.
No nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła zdjęć.
Trochę jednak aparat w moim nowym telefonie mnie rozczarował.
Ale coś tam wyszło. 
Wyszło jak wyszło.
Selfików kilka też sobie strzeliłam. A co! ;))))


































Dokąd idę? Do słońca. To chyba jasne.
E. Stachura




Można się oprzeć o światło, o słoneczne promienie.
E. Stachura







A w serce moje wstąpił wiatr
I tam on zamieszkał i szumi.
E. Stachura









Cicho siąpi deszcz...
Bije serce...
Jest oddychanie...
Otwartość...
Pustka...
Nic...
To wielka ulga, kiedy zdajemy sobie sprawę, że nie musimy niczym być...

Toni Packer


A już niebawem kolejne duszki, kolejna mandala i co tam jeszcze...
Do zooo............;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz