Dnia pewnego przyleciał do mnie,
...przysiadł na ramieniu i szepnął do ucha -
- Hej, dzień dobry. Jestem Duszek Jaromir, Wielbiciel i Wielki Znawca Praw Przyrody.
Zrobisz mój portret?
I tak oto powstał jeszcze jeden duszkowy portret.
Dla pewnego, niezwykłego chłopca.
Bardzo pragnąłbym znaleźć jakieś solidne podstawy, jakiś mocny fundament dla mojego życia.
"Spójrz na to w ten sposób", rzekł Mistrz. "Co jest solidną podstawą dla lecącego ptaka, który przemierza cały kontynent? Co stanowi mocny fundament dla ryby niesionej przez rzekę aż do morza?"
Anthony de Mello
Minuta Nonsensu
Ostatnio de Mello cytuję już któryś raz z rzędu, ale tak mi jakoś się przypomniał i mam tą książeczkę pod ręką. Do czasu, aż inna w nią wpadnie;)
Buziaki:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz