Pudełeczko drewniane dorwałam.
No... będzie jeszcze parę. To tak przy okazji zbliżających się świąt i czasu prezentów. To pudełko jest akurat wolne. Powstało tak przy okazji. Skoro już było w zasięgu...;)))))))))))
Pomalowałam je (jak pozostałe pomaluję) farbami akrylowymi i zabezpieczyłam nabłyszczającym lekko werniksem.
Kolory dojrzałe, mocne, jak dobre wino.
Bordo, pomarańcz i ciemny róż. Może fuksja.
Wymiary pudełaczka 18cm x 18cm i wys.11cm.
183kpk
odmówiłem składania zeznań
wszystkich nas łączy miłość
Szczepan Kopyt
Jeszcze dwa pudełeczka mam gotowe. Niebawem pokażę. Nie będzie tego jakoś dużo, ale kilka będzie. Niekoniecznie od razu wszystkie. Świąteczne raczej po świętach.
Zmykam Kochani i dużo miłości życzę:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz