czwartek, 14 września 2023

To, czego szukasz

Dzień dobry wieczór;)
Witajcie Ludzie.
Witajcie Ludzie Pracy, do których i ja się ponownie zaliczam.
A związku z tym nie tworzę już tak ekspresowo, jak miałam w zwyczaju.
Pewnie minie sporo czasu, zanim wejdę w nowy rytm i będę w stanie tworzyć.
Tymczasem więc, żeby nie wiało pustką na blogu wrzucam serię zdjęć, jakie w ostatnią niedzielę spontanicznie zrobiłam głównie śpiącym kotom i sobie - aparatem, sprawdzając czy jeszcze działa, ponieważ nie udało mi się zrobić ostrych zdjęć wdzianka z poprzedniego posta. 
(Uff! Jakie długie zdanie!...)
Wystraszyłam się, że już nie działa dobrze. I tak go sprawdzałam, że zebrało się sporo fajnych fotek.
Chciałam również do tych zdjęć napisać jakiś mądry tekst z przesłaniem, ale cóż ja mogę Wam Kochani przesłać?....
Chyba tylko szeroki uśmiech...:DDD
Wszystkie mądrości tego świata już zostały wypowiedziane. A ja chyba nie lubię się wewnętrznie obnażać. No bo o czym innym miałabym pisać, jeśli nie o własnym doświadczeniu?
A że dużo zdjęć pokazuję? Toż to tylko hologram przecie...
I z tego hologramu się uśmiecham...











































































Jeśli to, czego szukasz - przebudzenie - nie jest obecne teraz, w tym momencie, to nie jest tym, czego szukasz.

Nitya



Kotełki moje nie lubią obiektywu, zwłaszcza Sagusia wybitnie daje wyraz swemu niezadowoleniu, gdy ją fotografuję, ale i tak je uwieczniam czasem. No nie wdały się w swoją pańcię, niestety. A takie są piękne! Tygryskowate i słodkie.
Nno, to na razie tyle. Trzymajcie się Kochani!:**

2 komentarze:

  1. Rzeczywiście, raz ci łapie ostrość a raz nie. Jak robisz sobie samej zdjęcie, to trudno złapać ostrość ale kwiaty na oknie powinny być ostre i kotek z perspektywy dywanu też. Skonsultuj się z kimś, bo robisz cudne rzeczy a ostre zdjęcia dodałyby im jeszcze uroku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Janeczko :)) To już wiekowe aparaty (bo mam dwa) i pewnie nowy sprzęt by się przydał raczej, choć jakiś kurs też na pewno by pomógł, jeśli chodzi sprawy techniczne, ale to już koszty, koszty i koszty ;)))

      Usuń