Czerwiec był dla mnie takim działeczkowym miesiącem.
Bynajmniej do dzisiaj.
Mam dwie takie fotorelacje.
Ta jest z ponad tygodnia.
Kwiaty same mnie wołały o uwagę.
Tak więc uwieczniałam te piękne twory natury.
Na potrzeby bloga dokonałam selekcji, bo zdjęć mam dużo więcej.
I gdzieś tam pomiędzy umieściłam kilka moich fotek.
Cóż przykuwa wzrok, jeśli nie to, co niewidzialne.
Theodore Roethke
Jeśli chodzi o moje twory, to się tworzy...;)
Buziaki:**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz