Wczoraj miał miejsce mój wernisaż.
Otwarcie wystawy, która potrwa do 13 lutego.
W Galerii Pałacowej, w Kaliszu Pomorskim.
Piękne miejsce!
Cieszę się, że mogłam tam zaprezentować swoje prace.
Nieskromnie przyznaję, że byłam zachwycona, gdy weszłam po raz pierwszy do galerii i zobaczyłam, jak te wszystkie mandale tam pięknie razem rozkwitają.
Aż mnie zadziwiło, że wyszły spod moich rąk!
Chyba zbyt długo leżały ukryte na strychu...
A zdjęcia i tak nie oddają rzeczywistości.
Pojechałam do Kalisza z Ewcią, moją Dobrą Duszą, jej autem.
Fajnie jest mieć wparcie w takich chwilach.
Dotarłyśmy na miejsce dużo wcześniej i miałyśmy trochę czasu zrobić kilka fotek swoimi telefonami, jeszcze przed otwarciem wystawy.
Dziękuję Ewuniu!
Nigdy nie jest za późno,
Nigdy nie jest za wcześnie.
TERAZ przyłóż ucho do serca
i śpiewaj Swoją melodię!
maugo rosa
Tak więc, jak to mam w zwyczaju, podzieliłam się wrażeniami...
Pozdrawiam cieplutko!
:**
O jak cudnie! Gratuluję! Wspaniała wystawa, przepiękne mandale, piękna Ty! Ach, jak szkoda, że nijak nie mogę tam teraz być... może za jakimś kolejnym razem się uda :).
OdpowiedzUsuń