czwartek, 29 grudnia 2011

Pragnę wykrzyczeć wszystko

co się dzieje z tym światem:) Tak na koniec roku. Kiedyś praktykowałam wrzeszczenie w szczerym polu. Przynosi ulgę, może nie na długo, ale i tak uważam za godne polecenia:)
Zrobiłam taki mały albumik (prawie 12cm x 12 cm), właściwie to samo, co w poprzednim poście, tyle że w innej oprawie. Wylewam sobie swoje żale życiowe i grzebię we wnętrzu : D
Użyłam wykrojnika, który bardzo lubię, ale jakoś niezbyt często wpadał mi w ręce.




















Zdjęć sporo, dziś bez kota - też się pchał, ale mu to wyperswadowałam jakoś:)

Przypuszczam , że to mój ostatni post w tym roku, więc życzę wszystkim Zaglądaczom szczęśliwego Nowego Roku!!!
Trochę może zbyt tradycyjnie, ale w końcu, co może być lepszego od szczęścia?...

wtorek, 27 grudnia 2011

Był sobie Krzyk

z piekącym bólem w sercu. Meander book w dość surowych kolorach. Z moimi nowymi gazetowymi wierszotworami. Książeczka jest mała, 7cm x 7 cm, więc teksty musiały być raczej krótkie.













Kot po prostu musiał mi asystować. Albo raczej wlazł nie proszony na parapet i ze znudzeniem obserwował moje poczynania z aparatem. Co się baba tak ekscytuje, hahaha:)

Święta minęły i wracam wreszcie do własnego rytmu. Miłego dnia!!!

piątek, 23 grudnia 2011

Be happy :)

Don't worry, be happy:))) To ostatnie wyzwanie w tym roku, w jakim biorę udział. Wyzwanie#20 w scrapki wyzwaniowo. Kartka warstwowiec.



Guzik z Crafthouse. Od razu zobaczyłam w nim duży potencjał:)





Taka dosyć grubaśna kartka mi się zrobiła. 15cm x 15 cm.

W trakcie robienia tej kartki przypomniał mi się wpis, jaki zrobiłam kilka lat temu do swojego pierwszego art journala. Wtedy nawet jeszcze nie znałam tej nazwy.
Wpis jest bardzo na czasie, bo z tym samym przesłaniem i zawiera bardzo uniwersalna buddyjską modlitwę. W sam raz na święta. I nie jestem buddystką, jakby ktoś pytał:)




Kolory  pomarańczowy, brzoskwiniowy  kojarzą mi się ze spełnieniem, może bardziej takim zmysłowym, ziemskim.  No i tego spełnienia ziemskiego i również niebiańkiego wszystkim życzę! Bądźmy szczęśliwi!!!!!!

ps. Tores właśnie życzliwie zapytała mnie przed chwilką, czy przypadkiem nie powinno być " be happy" a nie "by".... Hhahahahaha!!!!! No i strzeliłam byka! Chyba tak musi zostać:) Może spróbuję to jakoś poprawić, ale raczej wątpię, że mi się uda. Taka jestem mądra bardzo :)))

ps.2 Poprawiłam:) Chociaż  kartkę, bo już dawnego wpisu nie zmienię. Niech zostanie na pamiątkę mojej znajomości języków obcych : D

środa, 21 grudnia 2011

Dla pani nauczycielki

Drobiazg zrobiony na szybko.
Jutro dziecię moje ma wigilię klasową i dzieciaki wymieniają się drobnymi upominkami. Moja latorośl wylosowała Panią...

Na kartce przebija jeszcze niezaschnięty klej...






Właściwie to nie jestem aż tak bardzo zajęta i nie wiem po co tak się spieszyłam:)))
Udanych przygotowań przedświątecznych!!!

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Róż wenecki

Ten kolor ostatnio do mnie "mówi". Ale bez użycia słów:)
Inne też "mówią", oczywiście. Zamilkł jedynie niebieski, choć pewnie czasem się pojawi i zagada do mojego ucha:)
Zrobiłam drugie takie "toto", jak w poście poniżej. Z różem weneckim.





Nadal używam pędzelka. Na inne patykowe rozwiązania poczekam, aż w sklepach zrobi się luźniej:)

A to mój Kocur w roli asystenta albo raczej towarzysza  w trakcie marnowania czasu w sieci : D





A co do jego uszka, to już jest dużo lepiej, ale jeszcze całkiem się nie zagoiło. Nie miałam serca trzymać go dłużej w tym nieszczęsnym kołnierzu...
Pozdrawiamy przedświątecznie!!!



sobota, 17 grudnia 2011

Takie sobie kombinacje

Skończyły mi się podobrazia i trzeba sobie jakoś radzić. Lubię mandale w rozmiarze 30cm x 30cm i w związku z brakiem bazy wykorzystałam do tego tekturę. Obkleiłam brzegi i tył papierem książkowym. Tło powstało z glimmer mistów. Kupiłam kiedyś w Lidlu bloki z arkuszami płótna i na takim arkuszu namalowałam mandalę, wycięłam i przykleiłam na glimmerowe tło. I tak oto wykombinowałam takie jakieś coś:)





Powiesiłam "toto" na pędzelku, bo nie mam odpowiednich patyków, potem pewnie coś wymyślę:) Fajnie pasuje do tego fragment wieszaka, ale nie chciało mi się takowego rozwalać:))

Przytulaski serdeczne!!!