niedziela, 29 marca 2015

Serce płonie i pępek się śmieje

...........
No tak.:)
Znowu zieleń. Tym razem taka dojrzała.
Jak kobieta po czterdziestce...hihihi


































DLACZEGO PISZESZ WIERSZE?

Ponieważ mam pusty żołądek,
Ponieważ w gardle czuję swędzenie,
Ponieważ mój pępek się śmieje,
Ponieważ serce płonie mi z miłości.

Nanao Sakaki




Dużo śmiechu prosto z brzucha i miłości...:**

sobota, 28 marca 2015

Nowa jakość szczęścia :)

Nadszedł czas na marcowe domki w zabawie art journalowo - domkowej na blogu UHK Gallery.
Wczorajszego wieczora się pobawiłam radośnie bardzo...
Jako że wiosna (kalendarzowa na razie) to wiosennie być musi...
Wprawdzie zieleń dopiero czai się do skoku, ja już rozkwitłam na zielono proszę ja Was Kochani Tuzaglądacze!
Papierki scrapowe wszystkie zielone UHaKi, nie chciało mi się już szukać każdego z osobna i podpinać.
Oraz najnowsza "Weranda" wspomogła moje żurnalowe domki.

















Wszystko puszcza.
Wiosna się puszcza w pąkach i innych dziwolągach. Na kolorowo. To i ja sobie puszczam różne rzeczy - pieniądze na bukiet we wszystkich kolorach, kilka smsów, kilka cukierków, przepuściłam sok na seksownej sokowirówce, puściłam oko do kierowcy autobusu i zatrzymał się. I puszczam myśli, bo są one wtedy jak chmury albo fale na oceanie. Przychodzą i odchodzą, nie męczą, nie dręczą i nie bolą. Bo nie przywiązują do walki o rację. "Nie wiem" jest stanem wolności od poglądów i nieograniczonością wglądów
(...)
Wypuśćmy sobie kilka listków i może jakieś badylki. Puśćmy mocniej powietrze z płuc i brzucha, swój głos brzęczący w śmiechu, swoje ręce chętne do dotykania i głaskania, nogi do skakania i tańczenia. Puśćmy się - niech wszystko się zmieni na wiosnę. Takie życie w zachwycie 

Agnieszka Róża Banasiak
Szkoła Mistrzostwa Życia



Tutaj pełny tekst.

Chciałam zamieścić dla inspiracji jakąś hobbitową dzielnicę, ale odpuściłam w końcu.
Życia w zachwycie życzę!:**

piątek, 27 marca 2015

Sekrety Pana Gucia

Lubię ciąć gazety.
A raczej słowa w nich zawarte i szukać nowych połączeń.
W czasie ostatniego wspólnego cięcia męskiej gazety Urtica niechcący rzuciła mi wyzwanie, czy by nie zaproponować coś absurdalnego, jakiś przegląd wędkarski na przykład...
A mnie wiele nie trzeba (w tym względzie)...Podjęłam wyzwanie!
Poleciałam do sklepu i przewertowałam wędkarskie poradniki, które okazały się dość ..."chude" w swej zawartości...Wybrałam "Wędkarski Świat", równie chudy i ....przeleżał swoje. Do wczoraj.
Niewiele tekstu miałam do dyspozycji w porównaniu z kobiecymi pismami, czy psychologicznymi poradnikami. Do kolażowania to się już ten wędkarski swiat w ogóle nie za bardzo nadaje. Na każdej stronie jedynie szczęśliwy wędkarz ze złowioną rybą...Poszaleć się nie da.
A wracając do moich kolażowierszy to wyszły mi dwa. Trzeci był w drodze, ale poległam w trakcie...







Nastały dziwne czasy
szybsze
mocniejsze
nie dla każdego
nie dla leniuchów
pogubić się można
w obronie własnej zatem
trochę z boku
okiem sceptyka przeglądam
wielki atlas myśli
i świat
wolnym biegiem
przy każdym wietrze polecam
stop
zabójczo skuteczne





Czy odczuwacie to co ja?
raz w życiu
rzucić to wszystko
wybrać jakieś nowe miejsce
w którym czas stanął
a Pan Gucio
bez kompleksów
prosto z duszy
wyjaśni sekrety
których
mi brakowało
Jak więc dorwać
Pana Gucia?









To tyle na razie...
Trochę mi to zakończenie z Panem Guciem kuleje, ale już nic nie da się ulepszyć. Musi być jak jest...

A teraz, zaraz lecę do UHKa pobuszować w nowych papierach...

Ściskam serdecznie:**

czwartek, 26 marca 2015

Taki jeden prosty krok

Dzisiaj proponuję troszkę koloru w pochmurny dzień :)
Trzy kolorowe mandale 20cm x 20cm na tablicy malarskiej.
Połączone żabkami od firan.
Środki to kapsle od piwa, które zbieram...:)





















































Taki jeden prosty krok:
Popatrz w Niebo, nie na chmury,
Na Świadomość, nie na myśli,
Ekran, nie to, co na nim napisane...

Nic cię tam nie dotyka...
bo ciebie tam nie ma.
Nie może tam wejść nawet umysł...

Wytrzymaj jeszcze chwilę...

pstryk!!!!
i już jesteś Przebudzony!
:-)


Patrycja Pruchnik
Nitya





Przytulaski serdeczne ślę :)))

niedziela, 22 marca 2015

Ach, żenią się ludzie, żenią...cz.1

Dostałam zlecenie z okazji ślubnej.
Rzadko mi się to zdarza, bo zwykle, jeśli robię kartki, to raczej z okazji bez okazji.
Nie mam więc w swoich scrapowych zasobach żadnych wręcz dodatków ślubnych...no i jakoś trzeba było sobie poradzić.
Mam nadzieję, że wybrnęłam :)

Acha, to podobno jest ślub ludzi dojrzałych, po 40 (czyli takich jak ja :D) i nie będzie białej sukienki, więc myślę, że kolory ecru i złoto są jak najbardziej na miejscu...?
Biały oczywiście też troszkę przebija...


































Udany, napełniający szczęściem seks, to nie Kamasutra. To przede wszystkim czułość, komunikacja i zaufanie. Takie podejście rodzi więź, bliskość, której tak wielu ludziom wciąż brakuje. Współczesna tantra oferuje szereg narzędzi zmieniających szkodliwe nawyki, zastępując je świeżym, uważnym i w pełni akceptującym siebie i swoje głębokie potrzeby podejściem.

 Zosia i Dawid Rzepeccy





Taki sobie cytat wynalazłam... Jak ślubnie, to i seksownie może być, nie prawdaż? :))))))))))

Jest to część 1 zlecenia, będzie więc i druga niebawem.

Miłej niedzieli życzę :**

czwartek, 19 marca 2015

Gdzie są teraz twoje dłonie?

...moje teraz klikają w klawiaturę...:))))))
Po to, by zamieścić posta z najnowszą mandalą.

30cm x 30cm


































Gdzie są teraz twoje dłonie? Kto je tam położył? Czy to ty zrobiłeś? A potem, niezależnie od tego, kto według ciebie to zrobił, ty - ono poruszyło się znowu. Może ono poruszyło twoją stopą. Może ono przełknęło lub zamrugało twoimi oczami. Po prostu zauważaj. Właśnie tak wkraczasz w nierobienie, gdzie wszystko cudownie wraca na swoje miejsce.

Byron Katie





Pozdrowienia cieplutkie się ślą :** ;)))))))))))

poniedziałek, 16 marca 2015

O tworzeniu radosnym

Różowy poniedziałek otwiera kolejny tydzień życia ;))))))))))
Oby to był miły, przyjemny, radosny czas.........

Mandala 40cm x40cm


































"(...)
Być twórcą i tworzyć cokolwiek. Dość proste. Mamy przecież imię i nazwisko, którym możemy się pięknie przedstawić kaczce nad rzeką albo komarowi, i przestrzeń codziennej drogi do pracy i do domu Emotikon smile Mamy też relacje z ludźmi znanymi i mijanymi bezimiennie. Mamy przestrzeń przyrody, która maluje dla nas codziennie widowiska na niebie, wodzie, ziemi i w kosmosie, więc możemy tworzyć zachwyt tym, co jest dla nas za darmo.
Być twórcą to wrócić do swoich spraw i odkryć, jak miło jest troszczyć się o siebie, bez przywiązania co ludzie o nas powiedzą i co pomyślą o naszym arcydziele, które może być całkiem niedoskonałe Emotikon smile Bez cudzego "kocham cię", którym wysysamy komuś energię i czas, by troszczył się o nas, pocieszał i uszczęśliwiał, gdy czujemy pustkę i brak zainteresowania sobą podczas automatycznej reakcji na okoliczności życia Emotikon smile
Nabazgrałam kółeczka, pojechałam autobusem na przejażdżkę, nagotowałam zupy, zaśpiewałam coś pod nosem, zrobiłam gościowi z uśmiechem herbatę i kilka min, z których nie był zadowolony, zamiotłam podłogę, podskoczyłam sobie, bo nie sięgam do szafki, zapaliłam świeczki, machnęłam kilka razy nogą, zakręciłam pupą - stworzyłam sobie dobry dzień i dobry wieczór Emotikon smile
Radosnego tworzenia czegokolwiek. To upraszcza sam akt zabrania się do jakiegokolwiek dzieła Emotikon heart."

Agnieszka Róża Banasiak
Szkoła Mistrzostwa Życia




Taki dość długi cytat mi się trafił, ale nie dało się krócej. A bardzo mi się ten tekst podobał. Skopiowałam połowę... Całość można poczytać na fejsbuku - o tutaj. Jest tam o wiele więcej takich ciepłych radosnych tekstów. Autorka przywraca ludziom serca pracując z metodą Katie Byron - The Work. 
Stronę Agnieszki poza fejsbukiem można znaleźć  tutaj.


I ja zatem dołączam się do życzeń i radosnego tworzenia czegokolwiek życzę :**

sobota, 14 marca 2015

Moja sypialnia jest Wszechświatem...

Wieczorem i nocą babrałam się w turkusie...
...i z tego babrania wyszło mi to:
Potrójna mandala, 25cm x 50cm.
















































moja sypialnia
jest
WSZECHŚWIATEM
księżyc oczy wytrzeszcza
zza okna

Natalia Usenko





Wierszyk pochodzi z książeczki "Cześć, poeci i poetki" pod redakcją Danuty Wawiłow z nieistniejącego już wydawnictwa "Filipinka". Za którym tęsknię :) Bardzo.
I moja sypialnia też jest Wszechświatem. Ot, co.

Kurcze, jak bym chciała umieć pisać...Dobrze, ze mam chociaż te swoje kolażowe wiersze...
Dwadzieścia lat temu (ponad) coś mi tam nawet wychodziło "spod pióra", ale szybko odeszło gdzieś... Pewnie chwilowo jakieś planety mi sprzyjały w tej kwestii. Teraz mam Neptuna na księżycu, więc może mnie natchnie? Może to będzie natchniony rok? Oby :)

Uściski ślę:**