sobota, 25 sierpnia 2012

Jest takie miejsce

I nie trzeba go nigdzie szukać ani robić nawet jednego kroku, żeby go znaleźć...  Choć trzeba przyznać, że bliskość natury pomaga:) No a wtedy to już trzeba się ruszyć z miejsca. Mnie na przykład pomaga przestrzeń, bezkresne łany pól i łąk...I chodzenie boso:) Nie po betonie, oczywiście:D...

A oto, co w tym temacie wytworzyłam wczoraj:







 jak dobrze, że
jest takie miejsce
gdzie wszystko się 
zatrzymuje i zapada cisza
nie ma
tam zdziczałych myśli
a pragnienie
nie otumania
wychodzę
po prostu po za 
umysł



chcący i niechcący
mam
kontakt ze swoimi emocjami
które mogą
czasem uprzykrzyć życie
myślę sobie
trzeba
znaleźć jakieś niebo
a przecież
istnieje takie miejsce
dzisiaj
teraz
we mnie


Tym razem gazetowe słowa poniosły mnie  w rejony "takiego miejsca", które każdy z nas nosi w sobie:)
Temat jest mi bardzo bliski, bo to tam prowadzi pytanie - kim jestem?...A jakakolwiek odpowiedź się nasuwa, to nie jest to. Na to pytanie nie ma odpowiedzi. Na to nie ma słów. TEGO TRZEBA DOŚWIADCZYĆ. No i trzeba tego chcieć tak bardzo, jak tonący pragnie powietrza.
Ooooj, ale się zapuściłam daleko dzisiaj...:)


A na koniec kilka fotek mojego Cudownego, Kochanego Futrzaka:
1.Zaplątany w odcięty kawałek mojej spódnicy...






2.W objęciach Morfeusza...






3.Z moją stopą...






Jakoś dawno nie było tu Kota, więc musiałam nadrobić tę małą zaległość:)
A co do innych zaległości, to powoli chyba też będę je nadrabiać. Choćby z tego względu, że mam parę zamówień, więc trza zakasać rękawy i wziąć się do roboty.
Sierpień i w ogóle całe wakacje miałam super. Dużo się wydarzyło. Przez ostatnie dwa lata zaszyłam się w domu, niczym w swojej samotni i rzadko kontaktowałam się ze światem. A ostatnie dwa miesiące okazały się dla mnie przełomowe. Czuję, że mogę, ze CHCĘ wyjść po za swoje gniazdo.
Sierpień to też miesiąc moich urodzin (już je miałam:)), więc byłam też w tym roku niezwykle obdarzona i zaopiekowana. Szczególnie dziękuję Asi i... Dorci. Wy już wiecie, dziewczyny, za co:)

Uściski serdeczne posyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!






3 komentarze:

  1. Wpis piękny i mądry - jak to u Ciebie:) Cieszę się, że masz takie pozytywne nastawienie do świata:) A tak w ogóle, spóżnione ale szczere "wszystkiego najlepszego" - niech się spełni choć ułamek tego, o czym marzysz:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale klimatycznie się zrobiło...a Kot? Boski, proszę o więcej:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo, ale to bardzo mi miło ;)

    OdpowiedzUsuń