Sierpień na moim blogu jest zdecydowanie zdjęciowy.
I Koci...:)))
Mój Kot zachwyca mnie nieustannie. I co z tego, ze niedawno go pokazywałam, prawda?
Niech zachwyca również wszystkich blogowych Oglądaczy...
Fotki świeżutkie, z dzisiejszego popołudnia...
Ostatnia fotka wyraźnie mówi - dajcie mi już spokój........
No więc dałyśmy:) Ja i moja córcia.
Pozdrawiam serdecznie:**
ETYKIETY
album
(42)
altered book
(10)
amulet
(7)
anioł
(1)
art journal
(49)
atc
(2)
badylki
(19)
biżuteria z drewna
(1)
bransoleta
(1)
butelka
(2)
candy
(6)
czapka
(13)
datownik
(2)
domek
(1)
duszki
(18)
eksperymentalnie
(171)
farby do tkanin
(2)
glinka
(10)
inne
(16)
kapelusz
(4)
kartka
(130)
kolaż
(75)
koperta
(1)
kot
(80)
książka
(9)
LO
(14)
lusterko
(2)
makrama
(12)
Mandala
(722)
meander book
(10)
moje wewnętrzne drogowskazy
(4)
monotypia
(17)
na głowę
(66)
naszyjnik
(62)
okulary
(22)
parawanik
(5)
pas
(5)
pędzel
(11)
plecak
(2)
pocztówka
(11)
prezent
(1)
pudełeczko
(40)
radosne wdzianka
(34)
ramka
(21)
sukienka
(11)
szycie
(30)
szydełko
(50)
tag
(29)
torebka
(1)
tryptyk
(1)
upcykling
(94)
wianek
(31)
wieniec
(1)
wierszożurnal
(50)
wymiana
(8)
wyzwanie
(1)
wyzwanie fotograficzne
(2)
Zakładka
(9)
Zawieszka
(71)
zdjęcia
(93)
życiowo i filozoficznie
(85)
sobota, 16 sierpnia 2014
piątek, 15 sierpnia 2014
I zstąpiła mandala...
...wreszcie!...
I tak naprawdę to wcale nie miałam ochoty brać się za malowanie...
Ono wzięło mnie w swoje posiadanie...
...efektem czego jest mandala w miksie kolorów dość ryzykownym...
30cm x 30cm
I tak naprawdę to wcale nie miałam ochoty brać się za malowanie...
Ono wzięło mnie w swoje posiadanie...
...efektem czego jest mandala w miksie kolorów dość ryzykownym...
30cm x 30cm
Nikt nigdy nie czuje bólu innej osoby: my czujemy tylko wyobrażenie ich bólu, a nie jaki on jest.
Kiedy zrozumiałam to proste zdanie - wyzdrowiałam z uzdrawiania świata...
Katie Byron
Ściskam Kochani cieplutko i buziaki ślę:**
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Senny podwieczorek koci
Złapałam kilka kocich fotek w czasie przedwieczornej drzemki...
Trochę poprzeszkadzałam i obudziłam...oraz pomyślałam, że pokażę chociaż kota na blogu, który ostatnio kurzem zarasta...Blog zarasta dla jasności:))) Kot co prawda też kurze wyciera...
...więc niech chociaż fotki będą...
Rozleniwiłam się mocno w kwestii twórczej...Jakieś tam pomysły krążą mi nad głową, ale coś ciężko się zabrać za realizację po dłuższej przerwie...A i pomysły same jakieś takie średnie...
Buziole ślę tymczasem:**
Trochę poprzeszkadzałam i obudziłam...oraz pomyślałam, że pokażę chociaż kota na blogu, który ostatnio kurzem zarasta...Blog zarasta dla jasności:))) Kot co prawda też kurze wyciera...
...więc niech chociaż fotki będą...
Rozleniwiłam się mocno w kwestii twórczej...Jakieś tam pomysły krążą mi nad głową, ale coś ciężko się zabrać za realizację po dłuższej przerwie...A i pomysły same jakieś takie średnie...
Buziole ślę tymczasem:**
Subskrybuj:
Posty (Atom)