poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Senny podwieczorek koci

Złapałam kilka kocich fotek w czasie przedwieczornej drzemki...
Trochę poprzeszkadzałam i obudziłam...oraz pomyślałam, że pokażę chociaż kota na blogu, który ostatnio kurzem zarasta...Blog zarasta dla jasności:))) Kot co prawda też kurze wyciera...
...więc niech chociaż fotki będą...































Rozleniwiłam się mocno w kwestii twórczej...Jakieś tam pomysły krążą mi nad głową, ale coś ciężko się zabrać za realizację po dłuższej przerwie...A i pomysły same jakieś takie średnie...
Buziole ślę tymczasem:**

7 komentarzy:

  1. Lenistwo twórcze jak widać u Ciebie i koteczka :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki on jest cudny! Moje kolejne (ale pewnie niespełnione) ragdollowe marzenie kolorystyczne obok niebieskich lynx'ów :-). Ile on waży? Bo wydaje się dość spory. Mój z wagą stanął w miejscu i na razie to jest 4,7kg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))) Przyznam, że nie wiem, ile teraz waży...Myślę, ze ok 5kg na pewno. Kocisko jest duże, ale też długa sierść jest myląca i wizualnie dodaje kilogramów.

      Usuń
  3. Kocisko przepiękne:) A trzecia fota od dołu jest mega:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Puchaty koteczek piękny. Ja mam jednego puchatego i kicham na niego, a drugi zwykły, krótkowłosy - i mnie nie uczula.

    A teraz będzie nachalna reklama: jako, że mam z rozleniwieniem tak samo, to wymyśliłam wyzwanie, w ramach naganiacza. Może Cie zainteresuje? Więcej szczegółów: http://mil-owo.blogspot.co.uk/2014/08/zrobmy-sobie-sztuke.html

    OdpowiedzUsuń