piątek, 3 czerwca 2011

I stało się

I stało się.
Mam swoje miejsce w sieci.
I co teraz będzie?...
Scrapowe blogi obserwuję od lat kilku i od dawna też scrapuję, ale typową scraperką nie jestem.
Moją ulubioną formą jest mandala z użyciem najróżniejszych technik.
Ale nie tylko.
Na początek ( przychodzi mi na myśl : na wstępie mego listu, hahahaha) pokażę jedną mandalkę i akrylowy albumik z kotem w roli głównej.
Jakość zdjęć porażająca. Nie wystarczy mieć aparat...
W dodatku nie znam jeszcze wszystkich opcji w tworzeniu bloga, np. jak wstawiać tekst między zdjęciami? Za dużo techniki i już się gubię, hahahaha...
Pozdrawiam Cię, Oglądaczu, jeśli tu trafisz.










4 komentarze:

  1. No proszę :)
    I jest blog!!!

    Chyba Cię telepatycznie przywołałam, bo co nie jadę ostatnio koło Kauflandu, to sobie myślę, że muszę do Ciebie wpaść, tylko czasu jak na lekarstwo :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu, super że otworzyłaś swoje światło światu:) Twoje prace są tak energetyczne i słoneczne,że żal byłoby zatrzymać je tylko dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace, cudny blog, jestem mocno zachwycona!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń