niedziela, 26 czerwca 2011

Zawieszka nr 2

Zgodnie z moimi wcześniejszymi przewidywaniami zawieszki zaczęły się rozmnażać! Przypominają mi
szamańskie klimaty, więc tym bardziej je polubiłam.
Tym razem chciałam wykorzystać turkus, kamień na szczęście! A na jednej dyndałce umieściłam runę " odala",którą niegdyś umieszczano przy wejściu do domu, żeby chroniła mieszkańców.
Z tyłu użyłam stempla serwetkowego Viva Decor, mój najnowszy stempelkowy  nabytek.









Ta zawieszka wyjątkowo wpadła w oko mojemu kotu...

7 komentarzy:

  1. zemdlałam z wrażenia... indiańskie klimaty...znaczy się moje klimaty:)))zamawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietna!!!! fantastyczne kolory i to piorko :))))Wow!!!
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna zawieszka!
    Nic dziwnego, że wpadła w oko kotu!
    Świetnie wykorzystałaś serwetkowy stempel :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna! Kolory i styl pierwsza klasa! Te zawieszki to jest coś, co mi pasuje w stu procentach!

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł!! baaardzo mi sie podobaja!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ piękna całość :) Bardzo twórczy twór :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezwykłe te zawieszki! Takie etniczne :) Dziękuję za odwiedziny u mnie i miłe słowa :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń