środa, 11 grudnia 2013

Gdzieś nad górskim jeziorem...

Oto jestem drugi dzisiaj raz na blogu.
Z mandalą - 40cm x 40cm - zmalowanej do tej palety.
Kolory te w naturze prezentują się znacznie lepiej.
Ale nic to. Chciałam spróbować i wyszło tak:







































Muszę sobie koniecznie kupić ten nowy obiektyw, bo robienie zdjęć bez światła to porażka. Ciągle sobie obiecuję tylko...

Ściskam ciepło wszystkich moich Tuzaglądaczy!!! :**

8 komentarzy:

  1. piękna kolorystyka :) śliczna praca!

    OdpowiedzUsuń
  2. beżobrązy z turkusem i niebieskościami zawsze się dobrze prezentują :) i faktycznie ta mandala jest taka - spokojna...

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne barwy:) mmm...można się zapatrzyć...:) Piękna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Asia, kolejna boska praca!... już nie mogę doczekać się spotkania przedświątecznego, by zobaczyć w naturze te kolory:) ...teraz cudownie wyglądają mandale, a bezpośrednio...oj będzie się działo;).Pozdrawiam,Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo! Kolorami jestem zachwycona, oczu nie mogę oderwać od tej mandali.

    OdpowiedzUsuń
  6. cudo :) boskie kolory :) te drucikowe (?) kółka mi się podobają ;D

    OdpowiedzUsuń