sobota, 19 września 2020

Nagie szczęście istnienia

Jesień czai się tuż za rogiem, więc czemu by nie wiankiem ją przywitać? 

Tak, oto wianek w kolorach jesieni...

Szmaciany.




















Podarki bez ceny
Dzień był pusty, bez zdarzeń.
I dlatego
rozszerzył się jak ogromna
przestrzeń. I przyszło do mnie
nagie
szczęście istnienia.
Usłyszałam,
jak serce moje kołacząc
rodzi czas.
I nadbiegały szeregiem
sekundy istnienia
jak podarki bez ceny.

Anna Świrszczyńska



Teraz lecę na bieżąco. Już nie mam zapasów, więc trza zakasać rękawy i zabrać się za robotę. Czuję się pełna pomysłów, albo raczej jakiś bardziej mglistych pomysłów i zamierzam je powyciągać z tej mgły!...
Uściski cieplutkie ślę! :**


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz