na których nie zrobiłam ani jednego zdjęcia - mimo, że miałam aparat...
Za to zrobiłam zdjęcia przed i po. Bez udziału elementu ludzkiego:)
Impreza odbyła się u Tores, gdzie miałam okazję pojeździć na rowerku treningowym. Przejechałam 5 km : D
Były też prezenty. Ja robiłam prezent dla Dory.
No i to są te zdjęcia przed. Cyknięte na szybko.
W środku było między innymi to i parę jakiś tam przydasi:)
A ja dostałam prezent od Blue, która zrobiła mi wielką niespodziankę! Zrobiła mi uroczy kalendarz ze zdjęciami mojego kota!!!!!!
I jeszcze takie podkładeczki
I przydasie, których zapomniałam cyknąć. Dziękuję Blue Kochana!!!!!
A oprócz jeżdżenia na rowerku zrobiłam na spotkaniu jeszcze dwa pudełeczka. Bazą były pudełka po ptasim mleczku.
Nie wiem, po co mi te pudełka, ale jak wiadomo - pudełek nigdy za wiele:))) Po za tym coś musiałam wymyślić na mikołajkowe scrapowanie, a że mam ostatnio awersję do kartek, więc są pudełka.
Tradycyjnie miłego dzionka życzę!!!
ETYKIETY
album
(42)
altered book
(10)
amulet
(7)
anioł
(1)
art journal
(49)
atc
(2)
badylki
(19)
biżuteria z drewna
(1)
bransoleta
(1)
butelka
(2)
candy
(6)
czapka
(13)
datownik
(2)
domek
(1)
duszki
(18)
eksperymentalnie
(171)
farby do tkanin
(2)
glinka
(10)
inne
(16)
kapelusz
(4)
kartka
(128)
kolaż
(75)
koperta
(1)
kot
(80)
książka
(9)
LO
(14)
lusterko
(2)
makrama
(12)
Mandala
(715)
meander book
(10)
moje wewnętrzne drogowskazy
(4)
monotypia
(17)
na głowę
(66)
naszyjnik
(62)
okulary
(22)
parawanik
(5)
pas
(5)
pędzel
(11)
plecak
(2)
pocztówka
(11)
prezent
(1)
pudełeczko
(40)
radosne wdzianka
(32)
ramka
(21)
sukienka
(11)
szycie
(30)
szydełko
(49)
tag
(29)
torebka
(1)
tryptyk
(1)
upcykling
(92)
wianek
(31)
wieniec
(1)
wierszożurnal
(50)
wymiana
(8)
wyzwanie fotograficzne
(2)
Zakładka
(9)
Zawieszka
(71)
zdjęcia
(83)
życiowo i filozoficznie
(76)
Te pudełka są prześliczne, jak i wszystkie inne Twoje prace, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpudełka są fantastyczne! a zastosowanie dla nich zawsze się znajdzie :) chociażby na przydasie :)
OdpowiedzUsuńwow, fantastyczne pudełka, wiedziałam że nie na darmo zbieram pudełka po ptasim mleczku :)
OdpowiedzUsuńNie jestem jedyną której te pudełka się podobają, nie przyszło by mi na myśle ze sa one z opakowań po ptasim mleczku, super
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełka.
OdpowiedzUsuńile trwało to spotkanie, że zrobiłaś DWA pudełka??? nie dość, że piękne rzeczy tworzysz, to jeszcze tempo masz niesamowite!!! ja na spotkaniach nie mogę się skupić na pracy, za dużo możliwości na pogaduszki ;)
OdpowiedzUsuńa Dorze zazdraszczam, szczególnie zawartości tego pudełka ;)
i muszę się tym pudełkom dokładnie przyjrzeć, może odgapię (moje młodsze dziecko jest wielbicielem ptasiego mleczka, więc mogę liczyć na stałe dostawy baz ;)) poza ozdobieniem, bardzo podoba mi się rozwiązanie zapięcia :)
Fantastyczne pudełka! Wspaniale je ozdobiłaś - tak bardzo w Twoim stylu:)
OdpowiedzUsuńa toście sobie podogadzały, dziewczynki! i prezenty i pudełka świetne, zawsze wiedziałam, że w pudełkach po ptasim mleczku drzemie potencjał... nie mówiąc już o tym co tam znajduje sie pierwotnue... mniam... mogłabym być dostarczycielem PUSTYCH!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, a pudełka obłędne;) Świetny pomysł na zamknięcie- wygląda bardzo estetycznie:)
OdpowiedzUsuńOj tak, tak!!!
OdpowiedzUsuńAsia robi piękne pudełeczka :).
I miałam okazję podglądać ją przy pracy!
A zdjęcia podkradam Kochana :*.
Pudełka cuuuuuuuuuuuudne!!!!!
OdpowiedzUsuńPudełka "niewiempocomito" są obłędne :-)
OdpowiedzUsuńczadowe pudełeczka :):) oj inspirujesz, inspirujesz:))
OdpowiedzUsuńTo takie coś fajnego można zrobić z pudełek po ptasim!?! A ja je zawsze wyrzucam, głupia..
OdpowiedzUsuńPiękne te pudełka! Uwielbiam to, co robisz z kolorami!
OdpowiedzUsuń