Pocztówka z motywem sukienkowym na co miesięczne wyzwanie pocztówkowe.
Nie miałam pomysłu, ale coś tam skleciłam.
Pisałam niedawno,że wróciłam. Hmmm...Do domu tak, ale nie do siebie...Przeżywam ostatnio różne dziwne zawirowania i blog zszedł nieco na dalszy plan. Nie chcę przez to powiedzieć, że znowu się żegnam. Nie wiem, ile czasu potrzebuję. Przypuszczam, że będę się pojawiać, tylko że przez jakiś czas nie tak często, jak to wcześniej bywało. Życie bywa zaskakujące...
Wszystkim Tuazaglądaczom posyłam cieplutkie pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!
praca piękna!!!
OdpowiedzUsuńżyczę poukładania!!!
a ja trzymam kciuki ♥♥♥
OdpowiedzUsuńp.s. kartka sukienkowa świetna ;)
Ubranko pocztówkowe super:)a słowa dają do myślenia***
OdpowiedzUsuńAsiu łap zakręcone szczęście,lekkiego szalonego zawirowania potrzeba czasem oj! potrzeba:)inaczej ciut ciut nudno.
Mandalowa dziewczynko powodzenia i uśmiechu, jak Maryś zaciskam palce i ślę buziaki i serdeczności
dorcia
karteczka cudna ... nie znikaj na bardzo długo pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńcudnie skleciłaś:))
OdpowiedzUsuńKarteczka sliczna, posyłam do Ciebie wszystkie moje dobre fluidy.
OdpowiedzUsuńkartka pięknie wyszła -pozdrawiam -wiola
OdpowiedzUsuńCiekawa kartka:) Życzę uspokojenia zawirowań.
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo gustowna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Sylwia D.
Asieńko, coś mam przeczucie ,że to zawirowanie z gatunku tych dobrych...
OdpowiedzUsuńa karteczka cudna, choć z sentencja pozwolę się sobie nie zgodzić ;-))
buziolki wielkie