Remont trwa. Warunki spartańskie nie sprzyjają twórczości, ale coś nie coś da się jakoś wykombinować w tumanach kurzu...
Mój kochany Murakami ciąg dalszy więc:
Już prawie wszystkie jego książki przeczytałam. Została mi tylko najnowsza trylogia. Nie wiem, co ja potem będę czytać???
Czy może ktoś zna styl Murakamiego i może zna również autorów piszących w podobnym klimacie? Chętnie sięgnęłabym po coś nowego, podobnego.
I przy okazji pochwalę się, że moja biało granatowa mandala zajęła II miejsce w piątej edycji Koloro TONu wArt Piaskownicy !!!!! Baaaaaaaaaaardzo dziękuję !!!!!
ETYKIETY
album
(42)
altered book
(10)
amulet
(7)
anioł
(1)
art journal
(49)
atc
(2)
badylki
(19)
biżuteria z drewna
(1)
bransoleta
(1)
butelka
(2)
candy
(6)
czapka
(13)
datownik
(2)
domek
(1)
duszki
(18)
eksperymentalnie
(171)
farby do tkanin
(2)
glinka
(10)
inne
(16)
kapelusz
(4)
kartka
(128)
kolaż
(75)
koperta
(1)
kot
(80)
książka
(9)
LO
(14)
lusterko
(2)
makrama
(12)
Mandala
(715)
meander book
(10)
moje wewnętrzne drogowskazy
(4)
monotypia
(17)
na głowę
(66)
naszyjnik
(62)
okulary
(22)
parawanik
(5)
pas
(5)
pędzel
(11)
plecak
(2)
pocztówka
(11)
prezent
(1)
pudełeczko
(40)
radosne wdzianka
(32)
ramka
(21)
sukienka
(11)
szycie
(30)
szydełko
(49)
tag
(29)
torebka
(1)
tryptyk
(1)
upcykling
(92)
wianek
(31)
wieniec
(1)
wierszożurnal
(50)
wymiana
(8)
wyzwanie fotograficzne
(2)
Zakładka
(9)
Zawieszka
(71)
zdjęcia
(82)
życiowo i filozoficznie
(75)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Po pierwsze gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńa po drugie... chylę nisko czoła, że przy trwającym remoncie potrafisz stworzyć takie piękne wpisy :)
Gratuluję wyróżnienia!!
OdpowiedzUsuńPrace przepiękne- wena Ci sprzyja:)
Gratuluję wyróżnienia a prace - wpisy są świetne :)
OdpowiedzUsuńZa wyróżnienie oczywiście gratulacje - Twoje mandale są fantastyczne:) Co do tej pracy to jestem pod wrażeniem! Pomysł, wykonanie, kolorystyka przyciągają uwagę i sprawiają, że też chcę taką altered book:)
OdpowiedzUsuńGratulacje poPiaskownicowe:-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam oprawę Murakamiego:-) Czytałam tylko 2 książki- Kafkę nad morzem i tę o bieganiu. Pierwsza na początku mi się podobała, choć z czasem zauroczenie zbladło... a druga... lepiej nie mówić:-) może dlatego, że nie cierpię biegać:-D
Uwielbiam Twoje wpisy do altered booka!!!
OdpowiedzUsuńI ogromnie gratuluje wyróżnienia - w pełni zasłużone Kochana :).
Piękne prace. Pamiętaj, że prawdziwemu Artyście nie straszne spartańskie warunki ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia ;)
piękne te Twoje journalowe strony!!
OdpowiedzUsuńi gratulacje:))