piątek, 4 listopada 2011

W każdej chwili otwiera się przestrzeń

Dziś powrót do wierszożurnala. Z jednym tylko wpisem, ponieważ ostatnie dni zajmowały mój czas inne sprawy, niestety.
Mandala miała być całkiem inna, kolory są zupełnie niezamierzone. Pewnie dały o sobie znać silne emocje, jakich miałam okazję ostatnio doświadczać.

Wpis nr 8










A tu komplet ośmiu mandalek z wierszożurnala:





I mój biedny kotek, który też doświadcza silnych przeżyć...


Musi nosić kołnierz przez jakiś czas, bo rozdrapuje sobie rany i przez to nie goją się tak, jak trzeba :(
Miałam nawet wątpliwości, czy zamieszczać to kocie nieszczęście, ale w końcu zamieściłam. Posyłajcie mu proszę duuuuużo miłości:) A ja go ugłaskam.

Udanego weekendu!!!

14 komentarzy:

  1. Dla kotka przesyłam delikatne pogłaski :) A Mandale ładnie byłoby oprawić w ramkę i powiesić na ścianie, stworzyłoby wyjątkowy obrazek

    OdpowiedzUsuń
  2. oh, bidulek...niech te silne emocje beda już tylko pozytywne!!
    a stronka piękna, wiersz jak zwykle poriszający...
    brąz na mandali to rzeczywiscie coś nietypowego... ale pieknie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedny kotek, ucałuj go ode mnie i podrap za uszkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bida mała, posyłam ozdrowieńcze głaski :)

    pięknie się razme mandale prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesyłam głaskania dla koteczka :) Zdrowia życzę :) Piękna kolekcja mandalii, ta dzisiejsza wraz z wierszożurnalem piękna jak i pozostałe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! I kolory piękne!!!!! Głaski koteczkowi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj! Przesyłam wirtualne uściski
    dla chorego futrzaka :).
    A mandale świetne! Pięknie się razem prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobaj mi się niezmiernie te mandale! I wszystkie razem wyglądają rewelacyjnie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. aż musiałam wygłaskać moją kociznę rozpychającą się na kanapie ;) a twoje biedactwo z tym kołnierzem - koniecznie pogłaszcz ode mnie!!!

    no i wiersz, i mandale - SUPER!!! trwam w niezmiennym zachwycie!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne prace, tekst rewelacyjny;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejny wspaniały wpis - bardzo podoba mi się jego przesłanie. Komplet mandalek prezentuje się rewelacyjnie. PS. Wirtualne głaskanko po grzbiecie dla Twojego Zwierza - niech zdrowieje szybko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje mandale-wierszale stadkiem coraz bardziej imponujące się stają:-) Kocina niech sie kuruje, za dwa dni pewnie będzie brykać:) Głaski ode mnie, porozumiewawcze mruknięcia od Furiatki:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj biedactwo kocie! Głasku i przytulu od Mizi :*** A kolejny wpis - wspaniały... bardzo pokrzepiający :)

    OdpowiedzUsuń