piątek, 9 sierpnia 2013

Kartka dla szamana

...albo szamanki :)))
Zakupiłam niedawno stempelkowy szkielet u Dryszki i w końcu postanowiłam go wykorzystać.
Nie jestem fanką helweenowych klimatów, ale szamańskich - jak najbardziej.
Zrobiłam karteczkę.
Temat śmierci na kartce może wydawać się makabryczny, ale moim zdaniem świadomość śmierci właśnie pozwala bardziej doceniać każdy dzień, przeżywać życie z miłością i pomaga rozróżnić, co się w życiu tak naprawdę liczy.
Kartkę zrobiłam do cardmapki#36 na blogu ScrapMap.



 Wracasz do życia za każdym razem,
gdy odważasz się umrzeć.
A. de Mello














Użyłam też Dryszkowego badzika z sercem, ale nie podpięłam go tu, bo nie mogłam go w sklepiku znaleźć.

Nie spodziewałam się, że pojawię się na blogu dzisiaj jeszcze raz, ale taka mnie naszła chęć na tą karteczkę, że nie mogłam sobie tej przyjemności odmówić.
Miłego wieczoru!!!!!!!!!

6 komentarzy:

  1. Aaaaa... Jyoti ta kartka to majstersztyk, chylę czoła za tak świetny pomysł i nieziemska interpretację mapki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kartka jest świetna. A śmierć jest taką samą częścią życia jak narodziny i cała reszta po drodze. I nikogo nie ominie.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo nietypowa :D boska :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartka wspaniała :) Kolorystyka mi się baaaardzo podoba!

    OdpowiedzUsuń