sobota, 18 marca 2017

Co się podoba mojej duszy...

Mandala 45cm x 45cm
Inspiracją do jej powstania był stary budynek koszar wojskowych z czerwono rudej cegły uwieńczony czymś oliwkowo zielonym, oświetlony światłem słonecznym. Na budynek nakłada się jeszcze potężne drzewo z suchymi brązowymi liśćmi. Ten widok mnie zachwycił.
Zresztą za każdym razem, kiedy tamtędy przechodzę w słoneczny dzień podnoszę głowę do góry, kontemplując te kolory...
No i wyszło takie cuś ;)











































w sztuce
nie chodzi o to ilu ludziom
podoba się twoje dzieło
w sztuce
chodzi o to
czy twoje dzieło podoba się twojemu sercu
czy twoje dzieło podoba się twojej duszy
chodzi o to jak uczciwa 
jesteś ze sobą samą
i nigdy
nie wolno ci
zamienić uczciwości 
na uniwersalność

do wszystkich młodych poetek

Rupi Kaur
mleko i miód



...i do dojrzałych (żeby nie powiedzieć starych :))) ) MANDALArek :))))))))) - dopisek mój!

Dorwałam ostatnio u mojej córki pożyczony od koleżanki tomik wierszy z którego pochodzi powyższy wiersz i się zachwyciłam:) Natychmiast tego samego dnia poszłam do empiku i kupiłam tą książeczkę. Autorką jest młoda 24 letnia hinduska. I już podbiła serca kobiet!
Buziaki :**.

2 komentarze:

  1. Oj podoba się, podoba...i wiersz i mandala♥za to często nie podobają mi się moje słowa ...za dużo w nich widzę mankamentów... ale może przez przekorę i by być uczciwa z samą sobą nie usuwam ich...
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa inspiracja kolorami, można poczuć ten widok i zachwyt. A przesłania wiersza cały czas się uczę :)

    OdpowiedzUsuń