Chodź, kimkolwiek jesteś

Dzieńdobrywieczór :)
Dzięń, bo był dobry, a wieczór, bo jest wieczór :)))))))))
Dzień spędzony na Ulicy Magicznej z moimi mandalami.
W towarzystwie mojej M.
W ciepłym świetle słońca, z drzewami nad nami, z dobrą kawą i z niekończącym się tłumem oglądających oraz kontemplujących Odwiedzaczy Ulicy Magicznej :)
Przy dźwiękach muzyki i świergotu ptaków.
A było tak:

Chodź, przyjdź, kimkolwiek jesteś.

Wędrowcem, wiernym,

Kochankiem , zdradzonym.

To nie ma znaczenia.

Ta karawana rozpaczy nie jest nasza.

Chodź, nawet jeśli złamałeś śluby tysiąc razy.

Przyjdź, przyjdź, jeszcze raz, przyjdź.

 Rumi

Te ostatnie zdjęcia są zrobione już po festynie. Nie mogłam ich sobie odmówić. Było tak klimatycznie...
No musiałam! :))))))))
Uściski ślę cieplutkie:**

PS. A zdjęcia z całego tygodnia pojawią się tutaj z poślizgiem.
Nie chciałam odkładać fotorelacji z tego niezwykłego dnia na później :)