sobota, 29 października 2011

Trendy śmieci i różnego rodzaju emocje

No i znowu pojawiam się z wierszożurnalowymi wpisami:)
Dziś trochę mrocznie i żarówiasto.

Wpis nr 6:








Wpis ten kojarzy mi się z filmem Equilibrium. Co prawda nie lubię mordobicia w filmach i epatowania przemocą, ale ten film ma w sobie nieco głębsze przesłanie. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach postępującej globalizacji. Po za tym lubię popatrzeć sobie czasem na przystojniaków ;)

I wpis nr 7:






W następnym poście może zrobię jakiś przerywnik - zamierzam zrobić w końcu coś innego dla odmiany, ale czy mi to wyjdzie to nie wiem. Nie obiecuję:)

Buziaki wielkie i pozdrowienia ślę!!!

9 komentarzy:

  1. świetne! Zwłaszcza podoba mi się to, co zrobiłaś z drucikami na czarno-szarej mandali... A Equilibrium to fajnie zrobiony film i z pomysłem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne!! Zachwycił mnie szczególnie ten pierwszy wpis, jego kolorystyka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tak sobie czytam Twój wierszożurnal to na myśli mi przychodzi "było sobie życie"... nie ta nasza strona życia co w filmiku ta druga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no nie wiem co napisac... powaliłaś mnie totalnie....śmieci do użytku zewnetrznego- mocne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne - cudne - niedoznudzenia!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne są te Twoje wpisy! Z niecierpliwością czekam na każdy następny:) Pięknie wygląda to połączenie szarości i czerwieni.

    OdpowiedzUsuń