Tym razem mandala w kolorach fuksji - połączenie różu z fioletem. I ten fiolet nie do końca wyszedł, jak fiolet, mimo że kiedyś chwaliłam się, że moja nowa stałka nie przekłamuje kolorów. A jednak się zdarza.
Ciemno jest straszliwie, może dlatego?
Ciągnie mnie do papieru, ale i tak nie mam pomysłu, co mogłabym konkretnie zrobić...Podumam jeszcze i może jakiś pomysł wpadnie. Chyba potrzebuję odskoczni od mandali, pomimo mojej do niej miłości;))
Tymczasem nieco się przejaśnia...
Ściskam cieplutko i pozdrawiam serdecznie!!! :**
Mandala rewelacyjna :-). A same barwy na zdjęciu od obiektywu chyba aż tak bardzo nie zależą, a jedynie od ustawień, m.in. od balansu bieli w aparacie i samego aparatu. Ja fotografuję w formacie RAW i gdybym jeszcze dodatkowo określiła sobie że mają się te same kadry zapisywać w JPG, to niby wszystko to samo, ale plik RAW nie jest poprawiany przez aparat tak jak plik JPG i otrzymałabym dwa zupełnie różnie wyglądające zdjęcia pod względem oświetlenia, kontrastu, kolorystyki, itp. Aparat w zależności od ustawień sam robi korektę zdjęcia w plikach JPG.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że widzę kocurka :-).
Dziękuję :))) I za poradę też. Pokombinuję coś, może się uda :))
UsuńPodziwiam Twoją wiedzę na temat fotografii!
Jeszcze poprzednio zapomniałam dopisać, że dużo też zależy od monitora, bo jeden wyświetlał mi kiedyś zieleń, która na innych monitorach była mocno bijącą po oczach zielenią zbliżoną do żółci ;-).
UsuńW temacie fotografii zawsze chętnie służę pomocą :-).
Kolejna piękna mandala:)
OdpowiedzUsuńA co to za roślineczki tuż za kocurkiem na parapecie sobie żyją?:)
Pozdrawiam wiosennym nastrojem:)
Dziękuję:))) A roślinki to drzewka szczęścia:) Niewiele mam kwiatów, bo nie mam miejsca w domu. Wszystkie kąty zawalone są mandalami;)))
UsuńMandala cudna:) Ciągle się powtarzam ale nie mam innego wyjścia;) A ostatnia fotka jest magiczna:)
OdpowiedzUsuńDzięęęęki!!! :))
UsuńPiękna kolorystyka
OdpowiedzUsuń