Polega ono na tym, że należy wyłuszczyć słowa, które mogą zawierać się w słowie - pięćdziesięciogroszówka, z których to słów należy potem zrobić pracę. Moja wybrana forma to pocztówka.
Najpierw wypisałam całą masę słów. Zapisałam całą stronicę formatu A4! I pewnie jeszcze by się coś znalazło.
Potem zaczęłam układać historyjki. Nie wystarczyło mi użycie 3 słów (a takie jest minimum):D
Wybrałam dwie. Oczywiście absurdalne. Postawiłam na humor.
Nr 1. Pijana Sowa:) Nie mam stempelków sowich, a tym bardziej takich na rauszu, więc narysowałam swoją:)
Szok i groza!
Sowa w rowie siedzi
i po piwo sięga!
Potem - Sowa - będąc w odmiennym stanie świadomości odebrała z innych częstotliwości czasoprzestrzennych parę ważnych informacji, zebrała je razem i napisała list do kota...
Nr 2. List do Kota. Tu użyłam kociego stempelka z kociego zestawu, jaki udało mi się nabyć w Scrappo przed jego zamknięciem.
Drogi Kocie!
Czas pędzi, w szopce kapie woda. Dorsz w sieci.
Kaszę, ogórki i groszek wozi pies. A krowa wreszcie
idzie po szare kapcie. Pozdro! Sowa
Takie oto historyjki wydobyłam z podanego słowa. Są to oczywiście słowa zawierające się na pocztówkach i powtórzone kursywą pod nimi.
Ubawiłam się po pachy. Dziękuję za super zabawę! Jeśli wpadnę jeszcze na jakąś historyjkę, to może będzie ciąg dalszy. Kto wie...
Pozdrowienia od Sowy i Kota!!!!!!!!!!
I ode mnie też:)
Świetna pocztówka, uśmiałam sie na maksa
OdpowiedzUsuńodlot normalnie jakiś :)) świetnie narysowałaś sowę! a teksty zwariowane ;)
OdpowiedzUsuńAle miałaś wenę! Świetne prace!!! Uśmiałam się do łez! :))
OdpowiedzUsuńFajnieee:) Więcej skrapów historyjkowych! Uśmiałam się po pachy:)
OdpowiedzUsuńwow, całe historyjki ułożyłaś, świetne! czuje się ubogo teraz ha ha ;)
OdpowiedzUsuńNie mam serca tego sprawdzać, wierzę na słowo :D obie historyjki genialne, obie fantastycznie dopracowane i proszę Cię cała strona A4? a tyle się da? :O hahah wariatko to ja dziękuję za udział, cieszę się, że świetnie się bawiłaś :D
OdpowiedzUsuńCudne! Cudowne!!!!!
OdpowiedzUsuńHahaha, Jyoti, Ty naprawdę musisz odbierać jakąś energię z kosmosu :)
OdpowiedzUsuńjakoś mi to umknęło, tymczasem ta sowa to arcydzieło!
OdpowiedzUsuń