poniedziałek, 25 lutego 2013

Jak znalazłam wiosnę...

...15 czy 16 lat temu:) Zdjęcie bowiem pochodzi sprzed lat, zrobione aparatem na klisze. Byłam na spacerze za miastem, chodziłam po polach, łąkach i lasach i nieoczekiwanie dostrzegłam wtedy przebiśniegi. Położyłam się więc pomiędzy mini i mam fotkę:D Widoczność lepsza w powiększeniu.
Zdjęcie swoje odleżało i doczekało się swoich "5 minut". Użyłam go do zrobienia scrapa:

1. Do Mapki Ibiska na Art - Piaskownicy,
2. I do wyzwania fotoinspiracje#2 na blogu Scrapuj.pl ( tu - dla mnie inspiracją był temat ).




















 Gdzie kwitnie kwiat -
musi być wiosna,
a gdzie jest wiosna,
wszystko wkrótce zakwitnie.
F. Ruckert







Scrap zrobiony na Watsonie - WITNESS oraz użyłam tego Finnowego cudeńka:))) Plus chlapanie ecolinami i mgiełkami. Oraz zadrucikowany patyczek i perlen pen zielony.


Śladów wiosny życzę i dobrego nastroju!!!!!!!!!!!!!!!!


Ps. I się pochwalę jeszcze, że te moje pędzelki zostały wyróżnione w Art - Piaskownicy!!!!! Dziękuję!!!!!!!

3 komentarze:

  1. Piękne, bardzo wiosenne cudo. To zdjęcie jest prześliczne i bardzo dobrze prezentuje się w zieleni :)
    Gratuluję wyróżnienia, pędzelki zasłużyły na to!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne LO :) jaki Ty masz śliczny charakter pisma :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super wyszlo pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń