No blado. Wyszło blado. Blado z piórami ;))))) Tym razem malowanymi.
Mandala 25cm x 50cm
I tradycyjnie foty słabe, bo światła wciąż brak.
Jedyną prawdą jest promieniowanie bycia w żywej ciszy.
Śri Anirwan
I z tą jedyną prawdą znikam w ciszy :D :D
I prosto z tej ciszy uściski ślę :**
piękne pióra malujesz... i mandale - jak zwykle - magiczne!
OdpowiedzUsuńmoje mandale zupełnie inne i jakieś takie dziwne mi wychodzą...
Jestem zauroczona......
OdpowiedzUsuńdlugo cie szukalam...:)
OdpowiedzUsuńpiekne sa twoje mandale!
kilka lat przymierzalam sie do ich malowania ale ty naprawde mnie zainspirowalas i zmotywowalas.
a twojego kota to bym zjadla, tak jest piekny!!!!
i to przez ciebie dzisiaj trafilam na muzyke olivera shanti i lise gerard. nie moge przestac sluchac, mam naprawde dobre sluchawki:) ciekawa jestem czy znasz lise, lubisz?
pozdrawiam cieplo z zimnej Puglia:)
bea
http://metime-zwolnij.blogspot.it/