piątek, 17 października 2014

Z nowym tłem

Ta mandala była tydzień temu. Tutaj.
...ale drażniło mnie tło. Musiałam to zmienić.
Zdjęć jest tym razem mało, ale mam nadzieję, że wystarczy.
W końcu to tylko mały retusz. Na tyle jednak istotny, ze zmienia całość.
I tak jest ok.




















***



Praktyka duchowa nie ma za wiele wspólnego z ,harmonią' 'miłością' jakie sobie wyobrażamy.
Jest raczej;
Prawdziwym zagłębieniem.
Ciągłym spadaniem.
Brutalną szczerościa. 
Relaksem w napięciu. 
Pokojem na wojnie. 
Odpoczynkiem w odpoczynku braku. 
Ostoja w chaosie.
Utrata nadziei. 
Śmiercią głupoty.
Zaniechaniem manipulacji. 
Nieobecnością unikania.
Ostatecznym rozczarowaniem.
Poznaniem nicości przy odczuwaniu wszystkości.
Słuchaniem.
Widzeniem. 
Cichym świadkiem swojej własnej transcendencji.



Patrycja Pruchnik Nitya





Dziś zabieram się za kolejną, nową mandalę. Też dużą.
Ma być niebiesko. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Tymczasem znikam w "swojej własnej transcendencji"........;)
Pa paaa:**

3 komentarze: