Na punkcie tworzenia rzeczy bezsensownych.
Tym razem to meander book. Mała książeczka o wymiarach 7,5cm x 7,5cm.
Wymyśliło mi się, żeby wybrać kilka liter, konkretnie sześć (bo tyle kart ma taka książeczka) i zrobić literkowe mandale oraz ułożyć teksty ze słów zaczynających się na daną literkę.
Wybrałam sobie: a, d, k, n, o, s. Wycięłam sporo wyrazów zaczynających się na te litery i potem usiłowałam coś z tego ułożyć...... Zadanie przez to było utrudnione, ale jakaż ekscytacja!!!........
ach
artysta
absolutny
albo
anioł
aniołek
anonimowości
antystereotyp
adeptów ars amandi
Daję
dziś
duszę domu
dzbanek
dźwięk
dobry dziki
długopis
dlaczego?
kobieta kwiat
kocha
kota
kawałki książki
księżycowej
kolorowe
klucze kochania
kończy kryzys
nie nie
nudziarsko
normalna noc
nigdy niczego\
niech
nowy nikt
nastąpi
!no
on otwiera
okna
oczy
opowiada
opowieści
orgazm
olśniewa
odwagi
spójrz-
smutek
skończy
się
samotnie
siłą serca
się
sobą staje się
Dużo dobrej zabawy życzę:**
ps. Następnym razem obiecuję nieco więcej koloru;)))
... zakochałam się w tej książeczce, cudna w każdym wymiarze ...:)
OdpowiedzUsuńczekam, czekam, czekam ... na kolejną porcję liter :)
Rewelacja ... zabawa przednia a kolor - bajka !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
:))) tylko zostawiam uśmiech się za Twoją oryginalność :))) Pozdrawiam i dalszej zabawy literowej :) <3
OdpowiedzUsuń:) Świetny pomysł przyszedł do Ciebie!! Ciekawy i jakże twórczy:)
OdpowiedzUsuńHi hi hi a ciekawe jak wygląda taki dobry, dziki długopis;)
Pozdrawiam zielonooo:)