niedziela, 21 grudnia 2014

Pieśń, którą śpiewa serce

Bardzo mi na żarówiasto ostatnio w duszy gra, bo znowu taka bardzo żarówiasta mandala urodziła się........
Tym razem niebiesko - turkusowo - zielono. Środek też jest zielony, taki seledynowy, ale na zdjęciach przechodzi w żółty. To zmyłka jest, bo żółtej farby nie używałam.
Mandala ma rozmiar 40cm x 40cm. Bardzo mi przypadły do serca te wymiary:)
No. To przechodzimy do konkretów:..........







































***
 Kochać kogoś to nauczyć się pieśni którą śpiewa ich serce
 i zaśpiewać im ją kiedy jej zapomną".


To love a person is to learn the song that is in their heart 
and to sing it to them when they have forgotten.

***


Piękna myśl......
Podobno po angielsku brzmi lepiej, więc zamieszczam dwu - języcznie :)
Pochodzi z tego filmiku z relaksującą muzyczką. Nie zamieszczam go tutaj, bo nie mogłam znaleźć go przez bloggera.

Jeszcze jutro coś zamieszczę na blogu przed świąteczną przerwą, więc nie żegnam się póki co.

Miłego dnia Kochani:**



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz